Agata Kulesza: Nigdy nie będę widzem ”Róży”
2012-03-26, 11:03 | aktualizacja 2012-03-26, 14:03
- Nigdy nie obejrzę tego filmu z perspektywy widza. Nie pracuję dla nagród, ale to jest przyjemny moment. Zwłaszcza że przy Orłach jest tak, że nikt nie wie, kto go dostanie - mówi Agata Kulesza, laureatka Orłów 2012.
Posłuchaj
Orły 2012 można uznać za filmowe podsumowanie roku - bezspornym zwycięzcą jest film Wojciecha Smarzowskiego "Róża". Film zdobył 6 Orłów i nagrodę publiczności. Doceniono dźwięk, główną rolę Agaty Kuleszy, drugoplanową Jacka Braciaka oraz scenariusz autorstwa Michała Szczerbica.
Agata Kulesza i Robert Więckiewicz to najlepsi polscy aktorzy ubiegłego roku - z laureatami Orłów 2012 za najlepsze rolę pierwszoplanowe rozmawiał Ryszard Jaźwiński. - Nie byłoby dla mnie zdziwieniem, gdyby wygrało "W ciemności". Cieszę się, że wygrała "Róża” - mówi Agata Kulesza. Aktorka przyznaje, że to był dla niej bardzo dobry rok. - Myślę, że teraz powinnam odpocząć, żeby się przygotować i mieć ewentualnie szansę zagrać dobrze jakąś dużą rolę - przekonuje Agata Kulesza, która pojawi się w kolejnym filmie Smarzowskiego - "Siedem dni”.
„W ciemności” Agnieszki Holland doceniono główną rolę męską, a Robert Więckiewicz mógł na gorąco porównać obie ceremonie: gale Oscarów i Orłów. - Fantastycznie jest po raz kolejny zostać docenionym przez Akademię! Z tamtej perspektywy wygląda to inaczej. Oscary to jest nagroda amerykańskiego środowiska filmowego i bardzo trudno się tam przebić. Siedząc na oscarowej gali, czułem się jakbym oglądał to w telewizji, tu miałem o wiele większe emocje. Czułem, że mnie to bardzo dotyczy - opowiada Robert Więckiewicz, którego za kilka miesięcy zobaczymy w roli Lecha Wałęsy w filmie Andrzeja Wajdy.
Audycji "Fajny film" można słuchać od poniedziałku do czwartku o godz. 10.30. Zapraszamy.
(ed)