Książka z buta, książka z kartonu i książka zero-jedynkowa
2012-02-22, 16:02 | aktualizacja 2012-02-23, 16:02
Niektóre są tak delikatne, że boimy się je wziąć do ręki. Niektóre da się przeczytać tylko raz. Wyobraźnia twórców książki artystycznej nie zna granic. Ich prace można teraz oglądać w Polsce.
Posłuchaj
- Książka artystyczna to zjawisko arcyciekawe, a mam wrażenie, że nie do końca dostrzegane - mówi Agnieszka Obszańska w Trójkowym "Terenie kultura". - To sztuka niekomercyjna, która pozwala opowiadać niezwykłe historie - wtóruje jej kuratorka Alicja Słowikowska. Powstają więc na przykład zrobione z papieru buty, których zelówki rozwarstwiają się w zapis podróży. Powstają książki ze znalezionej tektury i książki z magicznymi runami.
- To jest nie tylko książka dobrze zaprojektowana, bo to każdy zdolny grafik potrafi. To myślenie książką, ideą, strukturą, sensem - opowiada gość Trójki. Taki sposób tworzenia prowadzi do niekonwencjonalnych rozwiązań. Książkę-obiekt Renaty Pacyny zainspirowały listy Heloizy do Piotra Abelarda. Powstała biała szata, do której z przodu przyszyte zostały "strony". Na nich artystka nadrukowała miłosne listy. Te strony raz się odsłaniają, a raz zasłaniają. Gdy nie są otwarte, to widać było klasztorną suknię z troczkami.
- Bardzo piękna jest książka "Gilgamesz". Tam efekt wielu warstw została uzyskany na całkowicie płaskiej powierzchni. Na pismo klinowe nakładają się kolejne tłumaczenia: od średniowiecza po zapis zero-jedynkowy - mówi Alicja Słowikowska.
W Polsce mamy prężnie rozwijający się Międzynarodowy Festiwal Sztuki Książki - teraz wystawa pofestiwalowa wędruje po polskich miastach. W najbliższym czasie (od 2 marca) unikaty, wydawnictwa eksperymentalne i książkowe instalacje będzie można obejrzeć w Tarnowie, w Galerii Miejskiej.
usc