Tusk reformuje bez pytania
2011-11-21, 18:11 | aktualizacja 2011-11-21, 18:11
Franciszek Bobrowski (wiceprzewodniczący OPZZ): Premier spokojnie, bez konsultacji społecznych, wydłużył wiek emerytalny do 67 roku życia. W expose nie wspomniał o zwalczaniu szarej strefy i zwiększaniu miejsc pracy.
Posłuchaj
Związkowcy i pracodawcy chcą rozmów o propozycjach oszczędności i cięć przedstawionych przez premiera w expose. Wśród przedstawionych w piątek planów duże emocje wzbudził zapowiedziany na przyszły rok wzrost o 2 punkty procentowe składki rentowej.
Andrzej Jacaszek, wiceprezydent Pracodawców RP, zaznacza, że wzrost o 2 punkty procentowe oznacza tak naprawdę, że składka zostanie podniesiona o 44,4 proc. (z 4,5 do 6,5 proc.). - Jakże inaczej to brzmi niż to, że podnosimy składkę o prawie 45 proc. - mówi.
Gość Trójki uważa, że rząd powinien pokazać, jakie będą koszty i korzyści tego rodzaju posunięcia. - Przede wszystkim musi zdawać sobie sprawę z tego, że jeśli podnosi koszty pracy, automatycznie zmniejsza konkurencyjność polskich przedsiębiorstw - twierdzi. Jacaszek ostrzega, że jeżeli koszty pracy się podniosą, wielu przedsiębiorców ucieknie w szarą strefę.
- Każde obciążenie pracodawców, których koszty są i tak duże, zmniejsza tempo rozwoju firmy, maleją szansę na zwiększenie miejsc pracy - mówi Franciszek Bobrowski, wiceprzewodniczący OPZZ.
Audycji "Puls Trójki" można słuchać od poniedziałku do piątku o 17.45
(pg)