Trójka|Kulisy Kulinarnej Akademii
Dynia w roli primadonny patelni
2011-10-27, 17:10 | aktualizacja 2011-10-27, 17:10
W Akademii Le Cordon Bleu nazywa się ją owoco-warzywem. Krem dyniowy, babeczki z masą dyniową, dyniowe gołąbki bądź naleśniki, to tylko niektóre z królujących na francuskich stołach dań.
Posłuchaj
Kilka lat temu Francja przeżywała apogeum szaleństwa Halloween, ale że nie przepadają tam za Ameryką, toteż nową modę tłumaczono jej celtyckimi korzeniami. - Z każdej witryny dynie szczerzyły swoje żólte kły. Tu czarownica zamiatała mąkę z bagietki, tam szkielet zaglądał klientowi przed ramię. Stopniowo jednak dyniowe szaleństwo zaczęło przygasać - donosi Marek Brzeziński.
Dyni przywrócono jej właściwą rolę - kuchenną.
- Można z dyni wsadzonej na pół godziny do piekarnika wyłuskiwać widelcem dyniowe spaghetti doskonałe do czerwonego mięsa, ale my dziś przygotujemy danie odlotowe - zachęca.
Szaszłyki z dyni
Czerowną paprykę przypalamy i ściągamy skórkę. Dynię i paprykę kroimy w kostki, nabijamy na patyczki i na grillu przysmażamy przez kwadrans obficie kropiąc oliwą. Posypujemy grubą morską solą oraz pieprzem.
Podajemy je do kurczaka, albo owijamy wędzonym łososiem, posypujemy pieprzem esplette i podajemy do smażonych kalmarów.
Jakie do tej potrawy pasuje wino, dowiesz się słuchając "Kulis kulinarnej akademii, 27 października 2011".