Czesław Mozil i 50 młodych muzyków z Kalisza. Wyjątkowy koncert w Trójce

Już w najbliższą niedzielę zaprezentujemy zapis wyjątkowego koncertu, który odbył się na początku grudnia w Studiu im. Agnieszki Osieckiej. Na trójkowej scenie wystąpił zespół projektu Czesław Mozil & Grajkowie Przyszłości. - To młodzież ze Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. Henryka Melcera. Będą smyki, oboje, trąbki, ogromny chór. Młodzież będzie grała i śpiewała piosenki trochę inne, niż te tradycyjne - zapowiadał Mozil.

Czesław Mozil i 50 młodych muzyków z Kalisza. Wyjątkowy koncert w Trójce

Koncert projektu Czesław Mozil & Grajkowie Przyszłości

Foto: Cezary Piwowarski/Polskie Radio

Czesław Mozil & Grajkowie Przyszłości to wyjątkowy projekt muzyczny, w ramach którego artysta zaprasza do wspólnego grania dzieci i młodzież ze szkół muzycznych, chórów i domów kultury z całej Polski. Ideą przedsięwzięcia jest łączenie pokoleń, rozwijanie wrażliwości muzycznej oraz pokazanie, że wspólne muzykowanie może być źródłem radości, emocji i dumy z własnej twórczości. 

Pod tym szyldem do tej pory ukazały się dwa albumy: "Kiedyś to były święta" (2018) oraz "Inwazja Nerdów Vol.1" (2022). Samo przedsięwzięcie zostało też nagrodzone dwoma Fryderykami dla albumów roku w kategorii muzyka dziecięca.

Posłuchaj audycji Trójki:

Czesław Mozil & Grajkowie Przyszłości na scenie Trójki

Regularnie zmienia się skład samych Grajków towarzyszących Mozilowi. Tym razem z artystą występują młodzi wykonawcy z Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. Henryka Melcera w Kaliszu. Właśnie w tym składzie odbył się 2 grudnia koncert w Studiu im. Agnieszki Osieckiej. 

Zapis ich występu zaprezentujemy w niedzielę 7 grudnia po godz. 19.00 w radiowej Trójce. Koncert będzie też dostępny na stronie internetowej, w serwisie YouTube i w mediach społecznościowych Programu 3 Polskiego Radia.

"Będzie ponad 50 młodych muzyków z Kalisza"

Młodzież z Kalisa ćwiczyła pod czujnym i profesjonalnym okiem dyrygenta orkiestry i głównego aranżera kaliskiego projektu - Macieja Bąka oraz dyrygentki chóru - Małgorzaty Piotrowskiej. - Będzie ponad 50 młodych muzyków z Kalisza. To młodzież ze Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. Henryka Melcera. Będą smyki, oboje, trąbki, ogromny chór. Młodzież będzie grała i śpiewała piosenki trochę inne, niż te tradycyjne - mówił Czesław Mozil przed koncertem, w audycji "Zapraszamy do Trójki".

- Podziwiamy orkiestry symfoniczne w telewizji, ale wydaje mi się, że zapomnieliśmy o tym, że w każdym mieście, nawet mniejszym, są lokalni bohaterowie. To nauczyciele, którzy przygotowują młodzież, to dzieciaki, które grają rekreacyjnie na oboju, fagocie czy pianinie. Oni nie robią tego z zamiarem, żeby zostać wielkimi gwiazdami, tylko oprócz szkoły i codzienności, kultywują granie na jakiś instrumencie. A granie otwiera taką formę empatii, że uczy innego języka - mówił Mozil.

"Szalenie się cieszę i przeżywam, że młodzi muzycy, pedagodzy i opiekunowie przyjechali do stolicy, żeby ze mną zagrać koncert" - napisał muzyk w mediach społecznościowych. 

O samym projekcie z Grajkami Przyszłości Czesław Mozil mówił: "Grajkowie Przyszłości to projekt dalekosiężny, rozwojowy i futurologiczny, który będzie miał swoją kontynuację, bo widzę, jak ciepło jest przyjmowany przez dzieciaki, ich rodziców, nauczycieli i kolegów z branży. Czeka na nas kilkaset szkół muzycznych w całym kraju i setki tysięcy zdolnych dzieci, których talent warto i należy zaprezentować szerszemu gronu".

Mozil: musimy mówić o świętach w kontekście odpowiedzialności społecznej

Podczas koncertu usłyszymy świąteczne piosenki z repertuaru projektu Czesław Mozil & Grajkowie Przyszłości. - Miałem trochę dosyć, że w Polsce czasami zakłamuje się święta. Wydaje mi się, że nie mówimy, jakie naprawdę bywają święta. Kojarzą się też ze smutkiem, czasami ze stresem czy kłótniami rodzinnymi. (...) Zależało mi na tym, żeby powiedzieć, że nie każdy te święta dobrze zapamięta - powiedział muzyk.

Dla Mozila istotne było to, aby młodzi ludzie docenili wspólny czas z rodziną, ale też pamiętali o ludziach samotnych. - Musimy pamiętać o tych, którzy są samotni. Może nasi sąsiedzi stracili kogoś w tym roku. Musimy mówić o świętach w kontekście odpowiedzialności społecznej - mówił. 

Czytaj także:

Ewelina Kołaczek