Obraz Fridy Kahlo sprzedany. Padł rekord za obraz namalowany przez kobietę
Obraz Fridy Kahlo "El sueño (La cama)" z 1940 roku został sprzedany na aukcji Sotheby’s w Nowym Jorku za 54,7 milionów dolarów. To rekordowa kwota za obraz meksykańskiej malarki. Padł też rekord za obraz namalowany przez kobietę.
Obraz "El sueño (La cama)" Fridy Kahlo
Foto: Cover Images/East News
Autoportret Fridy Kahlo "El sueño (La cama)" z 1940 roku został sprzedany za 54,7 miliona dolarów. Obraz był częścią aukcji sztuki surrealistycznej domu aukcyjnego Sotheby’s w Nowym Jorku.
Posłuchaj audycji Trójki:
- Krakowski Skład Solny "przypłynął" do Warszawy. O wystawie w audycji "Terra kultura"
- W "Brakującej połowie dziejów" o Oldze Boznańskiej - polskiej malarce światowego formatu
Rekordowa cena za obraz Fridy Kahlo
Zgodnie z przewidywaniami historyków sztuki, ustanowiono nowy rekord ceny obrazu kobiety artystki. Do tej pory najwięcej - 44,4 miliona dolarów - zapłacono za obraz Georgii O’Keeffe pod tytułem "Jimson Weed/White Flower No. 1". Obrazem, który został sprzedany najdrożej w historii, jest przypisywany Leonardowi da Vinci "Salvator Mundi", który osiągnął cenę 450,3 miliona dolarów.
Do tej pory najdrożej sprzedanym obrazem Fridy Kahlo było dzieło "Diego y yo" ("Diego i ja"), który w 2021 roku nabyto za 34,9 mln dolarów. Obraz przedstawiający artystkę i jej męża kupił argentyński przedsiębiorca Eduardo Costantiniego. Teraz obraz eksponowany jest w Muzeum Sztuki Latynoamerykańskiej w Buenos Aires (Malba).
"El sueño (La cama)" sprzedany
Obraz "El sueño (La cama)" powstał w 1940 roku po podróży Kahlo do Paryża, gdzie artystka zetknęła się z surrealistami. Dzieło przedstawia artystkę, leżącą na łóżku unoszącym się na tle zachmurzonego, błękitnego nieba. Jej ciało owinięte jest wijącymi się pnączami, a na baldachimie leży szkielet owinięty dynamitem, który trzyma bukiet suszonych kwiatów. Dzieło powstało w burzliwym okresie dla artystki: jej były kochanek Leon Trocki został niedawno zamordowany, a ona sama była w trakcie rozwodu z Diego Riverą, za którego później ponownie wyszła za mąż.
Frida Kahlo dużo czasu spędziła przykuta do łóżka, ze zderzenia autobusu z trolejbusem wyszła okaleczona do końca swoich dni. W trakcie długiej rekonwalescencji na baldachimie zamontowano lustro, a malarka korzystała ze specjalnie skonstruowanej sztalugi, aby tworzyć w pozycji leżącej.
"El sueño (La cama)" jest uważany za jedno z kluczowych dzieł artystki. Został on szczegółowo omówiony przez historyczkę sztuki Whitney Chadwick w książce "Kobiety artystki a ruch surrealistyczny". Chadwick analizowała, że obraz ukazuje "identyfikację Kahlo z meksykańską wiarą w niepodzielną jedność życia i śmierci".
Obraz należy do najbardziej psychologicznie rezonujących i formalnie porywających dzieł w bogatej twórczości artystki. To surrealistyczny, głęboko introspektywny autoportret, łączący osobistą symbolikę, meksykańską ikonografię kulturową i surrealizm.
O sztuce rozmawiamy między innymi w trójkowej audycji "Trzecia strona obrazu".
Czytaj także:
Ewelina Kołaczek