Powstaje seria książek o wszystkich filmach Quentina Tarantino

Pod koniec października w amerykańskich księgarniach pojawiła się książka Jaya Glenniego zatytułowana "The Making of Quentin Tarantino’s 'Once Upon a Time… in Hollywood'". To pozycja poświęcona filmowi Quentina Tarantino "Pewnego razu… w Hollywood" z 2019 roku. Książka ma prawie 500 stron i została wydana nakładem Insight Editions. Autor zapowiada, że powstanie dziesięć tomów. Każda książka poświęcona będzie jednemu z filmów Tarantina.

Posłuchaj audycji Trójki:

• Kinga Dębska - "Czułe miejsca. Reżyserka o sobie". Audycja "Ludzie"
  
• Mads Mikkelsen o filmie "Ostatni wiking" w audycji "Wszystko, wszędzie, teraz"
  

Seria książek o filmach Quentina Tarantino

Pierwsza książka z serii o filmach Quentina Tarantino poświęcona jest najnowszemu filmowi reżysera - "Pewnego razu...w Hollywood" z 2019 roku. W filmie zagrali między innymi Margot Robbie, Brad Pitt i Leonardo DiCaprio, a w drugoplanową postać wcielił się polski aktor Rafał Zawierucha. W książce można prześledzić proces tworzenia filmu, przeczytać wiele wywiadów z obsadą i ekipą filmową, a także obejrzeć zdjęcia zza kulis ze zbiorów Tarantina, Andrew Coopera i Sony Pictures.

Zielone światło do tworzenia serii od Tarantino ułatwiło autorowi kontakt z najważniejszymi osobami zaangażowanymi w powstanie "Pewnego razu… w Hollywood". Dzięki temu w książce znalazły się mniej znane historie jak na przykład ta o perfumach otrzymanych przez Margot Robbie od siostry Sharon Tate. 

"Postanowiliśmy, że nie będziemy szli chronologicznie"

Autor książki opowiadał, że wszyscy, z którymi przeprowadził wywiad, z przyjemnością wracali do wspomnień o filmie. Glennie skończył już pisanie kolejnej książki z serii, która skupia się na szóstym filmie Tarantino "Bękarty wojny" z 2009 roku. Teraz pisze trzecią książkę, o siódmym filmie reżysera "Django" z 2012 roku. Książki ukażą się odpowiednio w 2026 i 2027 roku, a Tarantino napisze do nich wstępy. Później najpewniej ukażą się "Wściekłe psy" i "Pulp Fiction". - Quentin to naprawdę wyjątkowy facet. Postanowiliśmy, że nie będziemy szli chronologicznie - mówił Glennie.

- To była radość od samego początku, ale największą radością było zaufanie, jakim obdarzyli mnie ludzie, pozwalając mi opowiedzieć tę historię. Wiąże się to jednak z ogromną presją. Nie można tego zaufania zmarnować. Trzeba na nie zasłużyć. Trzeba się wywiązać z obietnic - dodał autor.

Glennie zapowiada, że w jego planach jest również napisanie książki o dziesiątym, wciąż tajemniczym filmie Tarantina. Według zapowiedzi, będzie to jego ostatni film, po którym przejdzie na reżyserską emeryturę, przynajmniej, jeśli chodzi o filmy pełnometrażowe. Autor książek przekonuje, że nie ma pojęcia na temat tego, jaki film miałby być tym dziesiątym w karierze Tarantino. Pomysłów do tej pory było kilka, najbardziej realnym wydawało się dzieło zatytułowane "The Movie Critic". Nie doszło jednak do jego realizacji.

Jay Glennie w swoich wcześniejszych publikacjach szczegółowo opisał "Taksówkarza", "Łowcę jeleni", "Wściekłego byka" czy "Performans".

Ewelina Kołaczek

Variety, PAP