Chęć stworzenia hitu na miarę Beatlesów, czyli "Angels" Robbiego Williamsa

Robbie Williams przez lata zmagał się z łatką piosenkarza z boysbandu. Jednak jeden z jego pierwszych hitów,"Angels", pozwolił mu w końcu zerwać to piętno. Historię drogi artysty i jego przeboju przedstawił Kuba Ambrożewski w audycji "Piosenka do Wyjaśnienia".

Chęć stworzenia hitu na miarę Beatlesów, czyli "Angels" Robbiego Williamsa

Robbie Williams i "Angels" w Piosence do Wyjaśnienia

Foto: screen/youtube.com/Robbie Williams

Robbie Williams przez długi czas zmagał się z łatką piosenkarza, który nie potrafi uwolnić się od wizerunku członka boysbandu. Jego hit "Angels" stał się jednak przełomem w karierze i pomógł mu zrealizować marzenie o tworzeniu ambitnego popu. Historię piosenki i jej autora przypomniał Kuba Ambrożewski w audycji "Piosenka do Wyjaśnienia".

Robbie Williams zmagał się z łatką. Nie potrafił jej zerwać

Mimo że Williams próbował swoich sił jako artysta solowy, nie szło mu to najlepiej, a środowisko muzyczne nie przyjmowało go z entuzjazmem. 

- Z boysbandu na stadiony. Angels to singiel, który chyba najlepiej symbolizuje przemianę artystyczną Robbiego Williamsa w drugiej połowie lat 90. Nie był to jednak proces łatwy; przez kilka lat Robbie był przecież gwiazdą Take That, najpopularniejszego brytyjskiego boysbandu tamtych czasów. Tę łatkę trudno było odpiąć - jeszcze wiele lat po odejściu z grupy Noel Gallagher z Oasis określał go mianem "tancerza z nadwagą" - opowiadał Kuba Ambrożewski.

Historia "Angels" to oficjalnie efekt współpracy z ambitnym producentem, który chciał stworzyć utwór na miarę "Hey Jude" Beatlesów.

- Robbie miał ambicję tworzenia dobrego popu. Historia "Angels: po dziś dzień owiana jest jednak jedną kontrowersją. Ostatecznie Williams napisał piosenkę z Guyem Chambersem, kompozytorem i producentem, z którym wówczas pracował. Jak twierdzi Chambers, Robbie pewnego dnia zanucił melodię, do której Guy dołożył najbardziej oczywiste z oczywistych akordów. Potem razem rozwinęli ją w melancholijną balladę. Chambers wyznał, że zawsze chciał napisać swoje "Hey Jude" - mówi prowadzący "Piosenki do Wyjaśenienia"

Posłuchaj audycji w Trójce:

Inny autor utworu?

Niestety dla Williamsa, pojawiła się jeszcze jedna osoba, która rości sobie prawa do autorstwa piosenki.

- Inne światło na utwór rzuca stosunkowo nieznany irlandzki kompozytor Ray Heffernan. Od wielu lat twierdzi on, że jest autorem pierwszej wersji "Angels". Heffernan poznał Williamsa w jednym z pubów w Dublinie w 1996 roku. Panowie zaprzyjaźnili się, a Ray zagrał Robbiemu wstępną wersję piosenki "Angels Instead". Kilka dni później nagrali wspólnie demo utworu. Williams miał zawrzeć z Irlandczykiem umowę na 7,5 tysiąca funtów, na mocy której Heffernan zrzekł się praw do kompozycji. To wersja irlandzkiego kompozytora - Williams określa ją mianem fantazji. Heffernan jednak wierzy, że sprawa nie jest zamknięta i nadal liczy na przyznanie mu 1/3 autorstwa piosenki - opowiadał Kuba Ambrożewski.

Mateusz Wysokiński