Nagrody 41. Warszawskiego Festiwalu Filmowego rozdane. "Nino" z Grand Prix

Znamy laureatów 41. Warszawskiego Festiwalu Filmowego. Grand Prix jurorzy przyznali filmowi "Nino" w reżyserii Pauline Loquès. Nagrodą za reżyserię uhonorowano Mike’a van Diema za "Dziewczęta". Nagroda specjalna trafiła do Agaty Turkot i Tomasza Schuchardta za role w "Domu dobrym" Wojciecha Smarzowskiego.

Nagrody 41. Warszawskiego Festiwalu Filmowego rozdane. "Nino" z Grand Prix

Nagrody 41. Warszawskiego Festiwalu Filmowego rozdane

Foto: Materiały prasowe UM Warszawa

18 października w Muzeum Sztuki Nowoczesnej poznaliśmy laureatów 41. Warszawskiego Festiwalu Filmowego. Laureatów konkursu międzynarodowego wyłonili: duńska reżyserka i scenarzystka Lone Scherfig, producentka Joanna Szymańska, czeski scenarzysta i reżyser Vaclav Marhoul, niemiecki reżyser Anatol Schuster i ukraiński producent Volodymyr Yatsenko.

Posłuchaj audycji w Trójce:

"Nino" z Grand Prix 41. Warszawskiego Festiwalu Filmowego

Grand Prix przyznano filmowi "Nino" w reżyserii Pauline LoquèsFilm opowiada o młodym mężczyźnie (w tej roli Théodore Pellerin), u którego zdiagnozowano poważną chorobę. "Za trzy dni Nino stanie przed wielkim wyzwaniem. Najpierw jednak lekarze wyznaczyli mu dwa ważne zadania. Te dwie misje poprowadzą młodego człowieka przez Paryż i zmuszą go do ponownego nawiązania kontaktu ze światem - i samym sobą" - czytamy w opisie fabuły.

Jak podkreślili jurorzy w uzasadnieniu werdyktu, to "dzieło niezwykłej subtelności, które unika banałów, rozwija się wraz z empatią do postaci, portretuje młodego człowieka, który konfrontuje się z ograniczeniami własnego życia".

W nagraniu wideo odtworzonym podczas gali Pauline Loquès podkreśliła, że "Nino" to jej pełnometrażowy debiut fabularny, a jego realizacja - choć niełatwa - była wspaniałym doświadczeniem. - Jestem naprawdę szczęśliwa. Nakręciłam ten film z czułą i kochającą ekipą. Chciałam im wszystkim podziękować. A szczególne słowa podziękowania kieruję do montażystki Clémence Diard, która jest z wami tego wieczoru. Włożyła w ten obraz całe swoje serce i talent - powiedziała.

Warsaw Grand Prix obejmuje nagrodę pieniężną w wysokości 100 000 zł ufundowaną przez prezydenta m.st. Warszawy.

Laureaci 41. Warszawskiego Festiwalu Filmowego

Nagrodą za reżyserię w konkursie międzynarodowym uhonorowano Mike’a van Diema za "Dziewczęta". Jurorzy uznali, że ten film "bardzo odważnie i śmiało zadaje nam pytania, jak daleko możemy się posunąć dla tych, których kochamy". "Każda scena zrealizowana jest precyzyjnie i celowo. Każda kreacja aktorska prowadzi nas od śmiechu przez furię po żal, zmuszając nas do kwestionowania własnych wyborów moralnych" - stwierdzono w uzasadnieniu.

Nagroda specjalna trafiła do Agaty Turkot i Tomasza Schuchardta za "odwagę, precyzję i emocjonalną głębię", jaką stworzyli w "Domu dobrym" Wojciecha Smarzowskiego. Jurorzy przyznali ponadto wyróżnienie Milanowi Ondrikowi za kreację w "Ojcu" Terezy Nvotovej, czyli "niezwykle przejmujący portret mężczyzny, którego świat rozpada się w ciągu jednego dnia".

W  programie tegorocznego Festiwalu znalazło się 112 filmów pełnometrażowych i 56 krótkometrażowych. Wśród nich było ponad 80 premier. Festiwal jest współfinansowany przez m.st. Warszawa.

Konkurs 1-2, nagroda publiczności, filmy dokumentalne i krótkometrażowe

W konkursie 1-2, w którym prezentowane są pierwsze i drugie filmy pełnometrażowe, przyznano wyróżnienie "Tańcowi lisów" Valerego Carnoya. Statuetka w tej kategorii powędrowała do "Omahy" Cole’a Webleya. Filmy oceniali niemiecka reżyserka, scenarzystka i producentka Frauke Lodders, słoweński reżyser, scenarzysta i aktor Jan Cvitkovič oraz reżyser i scenarzysta Grzegorz Dębowski.

Zwycięzcą konkursu filmów dokumentalnych zostali "Szpiedzy wśród nas" Jamie i Gabriela Silvermanów. Wyróżnienie otrzymał "3000 km na rowerze" Ivana Vescovo. Jurorami tej sekcji byli: ukraińska producentka Olha Bregman, reżyser i operator David Čálek oraz reżyser Tomasz Knittel.

Grand Prix w konkursie filmów krótkometrażowych odebrali twórcy "Końca" Warda Kayyala. Za najlepszy krótkometrażowy film aktorski uznano "Mundurek" Martina Z, za najlepszą krótkometrażową animację - "Paradais" Matei Radic, a za krótkometrażowy dokument - "Złapanych w kadrze" Shaobo Chena. W jury tej sekcji zasiedli programerka Red Sea International Film Festivalu Alice Kharoubi, rumuński reżyser i aktor Andrei Redinciuc oraz reżyser Michał Edelman.

Nagrodą publiczności, przyznawaną w sekcji Konfrontacje, uhonorowano "Anioła stróża" Aziza Ansariego. Jeden z bohaterów fabuły Arj od dawna ma poczucie, że prawdziwe życie jest gdzie indziej. "Z zazdrością obserwuje bogaczy takich jak Jeff, który nie musi chwytać się niskopłatnych zajęć, by związać koniec z końcem. Jeff mieszka w swojej willi na wzgórzu i patrzy na świat z góry, ale nie potrafi docenić tego, czym obdarzył go los. Żaden z nich nie wie, że początkujący anioł Gabriel ma co do nich śmiałe plany. W przypływie ambicji i dobrych chęci postanawia, bez zgody z góry, zafundować im nieoczekiwaną zamianę miejsc" - czytamy w opisie filmu.

Ewelina Kołaczek, PAP