Al Pacino i Kiefer Sutherland zagrają w nowym thrillerze Luca Bessona
Luc Besson nie zwalnia tempa: mimo problemów związanych z ruchem #MeToo pisze, reżyseruje i produkuje kolejne filmy. "Ojciec Joe" to jego najnowszy projekt w którym główne role zagrają Al Pacino i Kiefer Sutherland.
Al Pacino
Foto: Matteo Chinellato / shutterstock
Luc Besson swoja pozycję zbudował na przełomie lat 80. i 90. takimi filmami, jak "Wielki błękit", "Nikita", "Leon Zawodowiec" i "Piaty element". Z czasem więcej produkował i tworzył scenariuszy niż reżyserował, ale jego ostatnie dzieło "Drakula. Historia wiecznej miłości" zostało przyjęte bardzo dobrze.
Ksiądz kontra mafia
"Ojciec Joe" to historia, która ma się rozgrywać w latach 90. XX wieku na Manhattanie. Jej bohaterem ma być tytułowy ojciec Joe (w tej roli Kiefer Sutherland), ksiądz, który wypowiada wojnę przestępcom terroryzującym miasto. I zaczyna brutalna krucjatę stosując starożytną zasadę "oko za oko". Z kolei Al Pacino wciela się w rolę potężnego bossa mafii, którego imperium zaczyna chwiać się w posadach. Jest jeszcze trzecia postać: młoda kobieta (Ever Anderson) która szukając odkupienia za swoją przestępczą przeszłość szuka schronienia pod skrzydłami ojca Joe…
Kiefer Sutherland czeka na początek zdjęć
Jak informuje Variety, zdjęcia do filmu zaczną się jeszcze w październiku, a reżyserować będzie Barthélémy Grossmann. Sam Besson, który napisał scenariusz, zajmie się produkcją. Współproducentem będzie również Kiefer Sutherland, który przyznaje, ze jest wielkim fanem twórcy "Wielkiego błękitu".
- Chciałbym, aby Luc powrócił do czasów "Metra" [drugi film Bessona, pierwszy, który odniósł sukces i otworzył drogę do realizacji "Wielkiego błękitu" – red]. Jako reżyser i scenarzysta, ma on wyjątkową zdolność łączenia dramatu z akcją i nie odpuszczania żadnego z tych elementów. Jestem niezwykle podekscytowany możliwością współpracy i nie mogę się doczekać rozpoczęcia zdjęć - powiedział aktor.
Jeśli nie będzie żadnych komplikacji, premiery można się spodziewać pod koniec roku 2026.
Piotr Radecki