"Nike" Czytelników dla Elizy Kąckiej za "Wczoraj byłaś zła na zielono"
Nagroda "Nike" Czytelników trafiła do Elizy Kąckiej za książkę "Wczoraj byłaś zła na zielono". To osobista opowieść o budowaniu trudnej, nieoczywistej relacji matki z córką. Zwycięzcę głównej nagrody poznamy w niedzielę.
Eliza Kącka laureatką "Nike" Czytelników
Foto: Albert Zawada
Decyzją czytelników "Gazety Wyborczej" najlepszą książką roku jest proza Elizy Kąckiej "Wczoraj byłaś zła na zielono" (Karakter). Autorka otrzymała "Nike" Czytelników i ma szansę na główną nagrodę. Zwycięzcę, którego wyłonią jurorzy, poznamy w niedzielę 5 października.
W osobistej książce "Wczoraj byłaś zła na zielono" Kącka opowiada o byciu matką neuroatypowego dziecka, wnikliwie przedstawia swoją relację z córką i opisuje doświadczenie wychowywania dziecka, które rozumie świat na swój własny sposób.
Eliza Kącka z "Nike" Czytelników
O książce "Wczoraj byłaś zła na zielono" Eliza Kącka opowiadała w audycji "Ludzie". Tytuł książki może wydawać się dziwny, zaskakujący. Kącka mówiła, że jest to zdanie, które usłyszała kiedyś od swojej córki. - Nie mam pojęcia, co moje dziecko miało na myśli, ponieważ nie tłumaczy się z tego, co myśli, tylko po prostu mówi takie rzeczy - opowiadała badaczka literatury, felietonistka i krytyczka.
"Wczoraj byłaś zła na zielono"
Kącka mówiła w rozmowie z Michałem Nogasiem, że świadomie zdecydowała się nie używać nazwy diagnostyczno-medycznej, by nazywać inność swojej córki. - Ta inność ma nazwę, bo mówimy o szeroko pojętym spektrum (…) Moje dziecko o tej inności samo mówi i wie - mówiła autorka.
- Postawiłam na tę inność, o której tutaj tak parapoetycko mówię, gdyż w swoim życiu spotkałam już wiele matek z dziećmi ze spektrum. I każde z nich było różne, bo trudno to inaczej nazwać. Ale też te różnice są tak fundamentalne, tak bardzo dotyczą tego, jak mówimy, czy w ogóle myślimy, jaki mamy świat wyobraźni autonomicznej, że dlatego właśnie nie używam tych pojęć - wyjaśnia.
Tytuł książki "Wczoraj byłaś zła na zielono" nawiązuje także do synestezji, czyli odczuwania, które uczucia bądź głoski widzi się w kolorach. - Nie mam tego rodzaju doświadczenia (...) Co z tym fantem zrobić, nie mam zielonego pojęcia: zanotowałam, zostało w pamięci, na papierze. I tyle wiem. To moje "nie mam pojęcia", które w różnych odmianach i wariantach pojawia się w tej książce i jest rezultatem obcowania z taką osobą, jaką jest moja córka. Z osobą nie tyle tajemniczą, co po prostu rozumiejącą świat inaczej - mówiła w Trójce Eliza Kącka.
- To wcale nie jest łatwe wyznanie, że ma się do czynienia z innością na co dzień, którą trzeba emocjonalnie zabezpieczyć, poznawczo opracować, jakoś samemu sobie później opowiedzieć. A moje dziecko zafundowało mi taką porcję inności, która nieczęsto zdarza się w życiu - przyznała literaturoznawczyni.
Lista nominowanych do Nagrody "Nike"
Zwycięzcę plebiscytu poznamy w niedzielę 5 października podczas gali w Bibliotece Uniwersyteckiej w Warszawie. Oprócz Elizy Kąckiej nominowani są także:
- Beata Guczalska za biografię "Konrad Swinarski. Biografia ukryta" (Wydawnictwo Literackie, Kraków). To biografia o polskim reżyserze teatralnym, filmowym i operowym. Guczalska w swojej książce odsłania tajemnice z życia artysty.
- Ignacy Karpowicz za powieść "Ludzie z nieba" (Wydawnictwo Literackie, Kraków). To opowieść inspirowana historią życia lotników pilota Franciszka Żwirki i inżyniera Stanisława Wigury. To piąta nominacja do "Nike" dla Karpowicza, którego książki były już w finale konkursu. Fragmenty powieści prezentowaliśmy w ramach cyklu "Nowa proza w Trójce".
- Kora Tea Kowalska za literacki debiut "Patrz pod nogi. O zbieraniu rzeczy" (Karakter, Kraków). Autorka w eseju oprowadza czytelnika po własnych zbiorach, pokazuje tworzone przez siebie kolaże, opowiada o genezie znalezisk. Kowalska snuje rozważania nad tym, jak traktujemy przeszłość i jakie znaczenia nadajemy różnym przedmiotom. O tej książce rozmawialiśmy w audycji "Tu Myśliwiecka 3/5/7".
- Dorota Masłowska za zbiór dziesięciu opowiadań "Magiczna rana" (Karakter, Kraków). Autorka tropi współczesne schematy i na nich buduje świat, który poznajemy w książce. To szósta nominacja do Nagrody Literackiej "Nike" dla Masłowskiej. W 2006 roku otrzymała nagrodę za powieść "Paw królowej". Pisarka opowiadała o swojej książce w audycji "Ludzie".
- Paweł Sołtys za zbiór opowiadań "Sierpień" (Czarne, Wołowiec). Narrator spaceruje po Warszawie i prowadzi czytelników w miejsca, które myśleli, że znają, i przypomina o rzeczach, o których nie wiedzieli, że je zapomnieli. To druga nominacja do Nagrody "Nike" dla Sołtysa.
- Tomasz Różycki za tom poezji "Hulanki & Swawole" (a5, Kraków). To zbiór, który ma w sobie cechy charakterystyczne dla twórczości Różyckiego - rozmach wielkiego projektu, metafizyczną głębię i precyzję kompozycyjną.
Wyróżnienie od czytelników towarzyszy Nagrodzie Literackiej "Nike" od 1997 roku. W 2024 roku nagroda od czytelników i czytelniczek "Wyborczej" trafiła do Michała Witkowskiego za "Wiarę. Autobiografię". Z kolei nagroda od jurorów powędrowała do Urszuli Kozioł za tom poezji "Raptularz".
O literaturze rozmawiamy w trójkowych audycjach "Plik tekstowy" i "Wszystkie książki świata".
Ewelina Kołaczek