Zagrożeni deportacją. Jakie są prawa uchodźców w Polsce?
- Od 11 września dostajemy bardzo dużo e-mali i telefonów od obywateli Afganistanu, którzy są zaniepokojeni groźbą deportacji - mówiła w radiowej Trójce Ewa Tatar ze Stowarzyszenia Podróżnych Ugościć. Gośćmi audycji były także Agnieszka Kosowicz z Fundacji Polskie Forum Migracyjne i uchodźczyni Rosa Mahmudova.
Prawa uchodźców reguluje m.in. Konwencja Genewska
Foto: PAP/Paweł Supernak
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Grupa obywateli Afganistanu mieszkających w Polsce stoi w obliczu deportacji
- Uchodźcy nie zawsze wiedzą jak sobie poradzić z taką sytuacją
- Cudzoziemcy mogą korzystać ze wsparcia m.in. organizacji pozarządowych
OGLĄDAJ. Ewa Tatar, Agnieszka Kosowicz i Rosa Mahmudova gościniami Moniki Suszek
Stowarzyszenie Podróżnych Ugościć informuje, że grupa obywateli Afganistanu przebywających w Polsce stoi w obliczu deportacji. Afgańczycy nie wiedzą, z jakich powodów miałaby ona nastąpić ani jak skutecznie się odwołać. Organizacje pozarządowe przypominają, że prawo międzynarodowe i polskie przepisy dają im ochronę.
- Od 11 września dostajemy bardzo dużo e-maili i telefonów z różnych ośrodków od obywateli Afganistanu, którzy są bardzo zaniepokojeni sytuacją - mówi Ewa Tatar ze Stowarzyszenia Podróżnych Ugościć. - Od części z nich przyjęto wnioski o ochronę międzynarodową, a od niektórych nie. Te osoby nie rozumieją, dlaczego jest to zróżnicowanie. Sygnalizują też wzrost samookaleczeń wśród mieszkańców ośrodków, szczególnie po deportacji osób do Pakistanu - dodaje.
Na obowiązujące przepisy zwraca uwagę Agnieszka Kosowicz z Fundacji Polskie Forum Migracyjne. - W Polsce obowiązuje Konwencja Genewska o statusie uchodźcy i Ustawa o ochronie cudzoziemców. Każda osoba, która czuje się zagrożona i prześladowana w swoim kraju, ma prawo w Polsce złożyć wniosek o status uchodźcy. Państwo polskie ma obowiązek taki wniosek przyjąć - podkreśla.
"Polskie władze powinny rozpatrzyć wniosek"
Ekspertka wyjaśnia, że cudzoziemcy mogą korzystać ze wsparcia organizacji pozarządowych, również w ośrodkach detencyjnych. - W drugim kroku polskie władze powinny rozpatrzyć wniosek i zdecydować, czy dana osoba wymaga ochrony międzynarodowej - zaznacza Kosowicz.
O realnych konsekwencjach groźby deportacji mówi Rosa Mahmudova, która kilka lat temu przeżyła podobną sytuację. - To jest bardzo straszne. Współczujemy osobom, które władze chcą deportować. Taką sytuację w 2018 roku przeżyłam ja i moja rodzina - wspomina. - Byłam w ciąży, w siódmym miesiącu, z czwartym dzieckiem. Spakowali nas i zawieźli na lotnisko. Tam spędziliśmy trzy godziny. Dzięki interwencji Stowarzyszenia Interwencji Prawnej nie zostaliśmy deportowani - opowiada.
Sprawa uchodźców z Afganistanu pozostaje nierozstrzygnięta. Organizacje apelują, by władze stosowały przepisy prawa międzynarodowego i krajowego w sposób zapewniający ludziom bezpieczeństwo.
- Kolejne kraje uznają Palestynę jako państwo. "Francja wierzy w historyczne zobowiązanie"
- Strefa Gazy. "Jeśli nikt nie powstrzyma Netanjahu, czeka nas hekatomba"
- Erdogan ostro o Izraelu: w Strefie Gazy odbywa się ludobójstwo
Źródło: Trójka
Prowadząca: Monika Suszek
Opracowanie: Robert Bartosewicz