Rafał Zawierucha w amerykańskiej produkcji. Powstaje serial o kowbojach w Polsce
Rafał Zawierucha zagra w międzynarodowej produkcji. Aktor wystąpi u boku Mauricio Ochmanna w komedii "Rode Hard", która opowie o losach amerykańskich kowbojów w Polsce.
Rafał Zawierucha w komedii o kowbojach.
Foto: FOTON/PAP
Rafał Zawierucha dostał kolejny, zagraniczny angaż. Aktor weźmie udział w produkcji Diamond Moving Pictures, "Rode Hard", opowiadającej o losach amerykańskich kowbojów, którzy trafiają do małej polskiej wsi. Zadaniem ranczerów ma być nauka lokalnych mieszkańców tradycyjnych umiejętności z Dzikiego Zachodu.
Rafał Zawierucha w amerykańskiej produkcji. Aktor nie ukrywa ekscytacji
Zawierucha, cytowany przez Wirtualną Polskę, mówi otwarcie, że jest bardzo podekscytowany udziałem w produkcji i wierzy, że będzie ona świetną wizytówką Polski.
- Jestem podekscytowany, że mogę być częścią projektu, który dosłownie przenosi Hollywood do Polski. "Rode Hard" to nie tylko komedia, to prawdziwie zabawny, cudownie absurdalny i radosny serial, który będzie świetną wizytówką dla mojego kraju - mówi aktor.
Na ekranie będzie towarzyszyć mu aktor znany z meksykańskich telenowel, Mauricio Ochmann, który wskazuje na ciepły i rodzinny charakter serialu.
- Rodziny są takie same wszędzie: w Meksyku, Ameryce, Polsce. Wszyscy jesteśmy trochę szaleni, ale ostatecznie kochamy się i dbamy o siebie nawzajem. To jest serce tego serialu. Nie mogę się doczekać, aż widzowie na całym świecie poczują tę więź - powiedział Ochmann.
Twórca serialu mówi o projekcie. Czy odniesie światowy sukces?
Osobą odpowiedzialną za "Rode Hard" jest Bill Diamond, który pokłada wielkie nadzieje w produkcję - dla Diamond Moving Pictures jest to jeden z pierwszych projektów międzynarodowych. Twórca serialu jest przekonany, że przekaz płynący z ekranu będzie uniwersalny dla widzów na całym świecie.
- "Rode Hard" to uniwersalna opowieść o rodzinie amerykańsko-polskiej, której członkowie mimo różnic znajdują wspólny język. Od początku chciałem, aby to było coś więcej niż tylko zabawne. Mam nadzieję, że widzowie odkryją, że to także opowieść o miłości, przyjaźni i patrzeniu na świat oczami innych ludzi - powiedział Diamond.
- Polski horror "13 dni do wakacji" z międzynarodową premierą w Teksasie
- Miasto zmieni się w wielki ekran. Kinomural we Wrocławiu
- Polskie miasta w zagranicznych produkcjach. "City placement jest skuteczny"
Mateusz Wysokiński