Serialowi Harry, Hermiona i Ron wybrani! Znamy nowe twarze bohaterów magicznego rebootu

No i wszystko jasne: HBO ujawniło, kto zagra trójkę głównych bohaterów w serialu "Harry Potter". Czy Dominic McLaughlin (Harry Potter), Arabella Stanton (Hermiona Granger) oraz Alastair Stout (Ron Weasley) dorównają swoim poprzednikom?

Serialowi Harry, Hermiona i Ron wybrani! Znamy nowe twarze bohaterów magicznego rebootu

Arabella Stanton (l), Dominic McLaughlin (c), Alastair Stout (p), czyli serialowi Hermiona Granger, Harry Potter i Ron Weasley

Foto: mat. prasowe

Do castingów zgłosiło się ponad 30 tysięcy młodych ludzi marzących o tym, by wcielić się w bohaterów bestsellerowej sagi o młodym czarodzieju. Zdjęcia mają zacząć się jeszcze latem tego roku.

Troje wybranych spośród 30 tysięcy

Świat czarodziejów czeka nowe rozdanie. HBO oficjalnie ogłosiło, kto zastąpi Daniela Radcliffe’a, Emmę Watson i Ruperta Grinta w nadchodzącym serialu opartym na bestsellerowych książkach J.K. Rowling. W rolach kultowej trójki zobaczymy Dominica McLaughlina (Harry Potter), Arabellę Stanton (Hermiona Granger) i Alastaira Stouta (Ron Weasley) - młodych aktorów wybranych spośród ponad 30 tysięcy kandydatów.

- Po niezwykłych poszukiwaniach… z radością ogłaszamy, że znaleźliśmy Harry’ego, Hermionę i Rona. Talent tej trójki młodych aktorów naprawdę robi wrażenie - napisali w oświadczeniu showrunnerka serialu Francesca Gardiner i producent wykonawczy Mark Mylod.

"
Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Max Polska (@streammaxpl)


Młodzi, utalentowani, z doświadczeniem

Dwoje spośród trojga wybrańców ma już doświadczenie aktorskie: McLaughlin wystąpił w komedii "Grow", która będzie miała wkrótce premierę w jednym z serwisów streamingowych. Stanton w latach 2023-24 grała główną rolę w "Matilda: The Musical" na West Endzie. Jedynie Stout jest aktorskim "świeżakiem", ale jeśli jego talent dorównuje jego rudej czuprynie (a producenci zapewniają, że tak), to na pewno dorówna pozostałym dwojgu.

Dla wszystkich ten serial może być przepustką do kariery, tak jak dwie dekady temu stało się to w przypadku Daniela Radcliffe’a, Emmy Watson i Ruperta Grinta.


Czarodziejska parada dorosłych gwiazd

Obok młodocianego tria na ekranie pojawi się także imponująca grupa dorosłych gwiazd: John Lithgow wcieli się w Albusa Dumbledore’a, Janet McTeer zagra Minerwę McGonagall, a Paapa Essiedu - Severusa Snape’a. Nick Frost jako Hagrid, Luke Thallon jako profesor Quirrell i Paul Whitehouse jako Argus Filch dopełnią magiczną ekipę.

Reżyserię kilku odcinków obejmie Mark Mylod ("Sukcesja", "The Menu"), a scenariusz i kierownictwo twórcze spoczywają w rękach Franceski Gardiner ("Obsesja Eve", "The Rook").

Kontrowersyjna J.K. Rowling nie przeszkadza

J.K. Rowling, która pełni funkcję producentki wykonawczej serialu, w ostatnich latach znalazła się pod ostrzałem krytyki za swoje kontrowersyjne (delikatnie rzecz ujmując) poglądy na temat społeczności transpłciowej.

Zapytany o to Casey Bloys, dyrektor ds. treści HBO, nie miał wątpliwości: - To jej osobiste poglądy, do których ma prawo. "Harry Potter" nie ma drugiego dna i nie jest niczym przesiąknięty. Razem z BBC robimy już jeden serial wg jej powieści - odpowiedział, mając na myśli serial "Cormoran Strike", cieszący się popularnością także wśród polskich widzów. - A jeśli chcesz z nią podyskutować, możesz wejść na Twittera - dodał.

Piotr Radecki/k