Bakterie będą reperować popękany beton? Nowatorskie metody polskich naukowców

Węglan wapnia produkowany przez ten rodzaj bakterii zabliźnia pęknięcia, rysy i różnego rodzaju ubytki w powierzchniach betonowych. Dlaczego więc nie wykorzystać drobnoustrojów dla dobra naszych konstrukcji?

Posłuchaj

4:08

Bakterie, które naprawiają beton (Piknik Naukowy/Trójka)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Bakteria w betonie czy w zaprawce?

Jak się okazuje, niektóre szczepy bakterii, głównie ureolitycznych, czyli przeprowadzających proces hydrolizy mocznika z udziałem enzymu ureazy, są najefektywniejsze w wytrącaniu i tworzeniu osadów węglanu wapnia. I o to chodzi!

- W uproszczeniu: w naszych pracach wykorzystujemy szczepy bakterii […], które są zdolne do wytracania węglanu wapnia, stanowiącego dla nas produkt uszczelniający pęknięcia w kompozytach cementowych. Dzięki dostarczeniu tych bakterii do zapraw, do betonu czy konstrukcji betonowych możemy zapewnić alternatywną metodę naprawy - tłumaczy Marta Janek z Politechniki Lubelskiej. - Możemy je dostarczyć na etapie mieszanki betonowej, żeby były stale dostępne w matrycy. Możemy też je aplikować powierzchniowo już później, w momencie, kiedy zaobserwujemy, że na konstrukcji betonowej powstają pęknięcia. Wtedy możemy nanosić takie roztwory czy pasty naprawcze na pęknięcia. A bakterie, w wyniku przemian metabolicznych wytracając węglan wapnia, będą uszczelniały pęknięcia w betonie - wskazuje.

Przeczytaj także:

• Magazyny energii: zapewnią bezpieczeństwo i obniżą rachunki. W Lublinie już są
• "Trenowane" genetycznie bakterie
• Jak stworzyć bardziej ekologiczny beton?

Ekologia i ekonomia

Ogólnie rzecz ujmując, pomysł jest całkiem nieźle rozpoznany, bo pracują nad nim również inne światowe uczelnie (jednak przede wszystkim w kontekście stabilizacji gruntu). W kraju jedynie Politechnika Lubelska na tak szeroką skalę zajmuje się kwestią bakterii naprawiających beton.

- Wykorzystanie bakterii jest rozwiązaniem ekologicznym i ekonomicznym zarazem. Tradycyjne, standardowe metody naprawy zakładają użycie środków chemicznych, których przedostanie się do środowiska może nie być dla niego korzystne. Natomiast wykorzystywane przez nas bakterie naturalnie występują w środowisku, podobnie jak tworzone przez nie związki - wyjaśnia rozmówczyni Moniki Suszek. - Natomiast jeśli chodzi o ekonomię, to produkcja środków naprawczych z bakteriami i środkami odżywczymi dla nich nie jest wcale kosztowna - zapewnia.

***

Tytuł audycji: Piknik Naukowy
Prowadzi: Monika Suszek
Data emisji: 12.03.2025
Godzina emisji: 10.30

pr/kor