Michał Choiński: w "New Yorkera" byłem wkręcony od dłuższego czasu
2025-02-26, 17:02 | aktualizacja 2025-02-26, 17:02
Urodzinowe "Sto lat!" można zaśpiewać magazynowi "The New Yorker". Jego barwną historię w książce "The New Yorker. Biografia pisma, które zmieniło Amerykę" opisał Polak.
- Prowadzę zajęcia z literatury amerykańskiej i w "New Yorkera" byłem wkręcony od dłuższego czasu: z moimi studentkami/studentami zawsze rozmawialiśmy o tekstach, które pojawiały się na jego łamach. Można więc powiedzieć, że zawsze był on obecny na orbicie moich zainteresowań literackich - opowiada Michał Choiński z Instytutu Filologii Angielskiej UJ.
Posłuchaj
- Natomiast na pewnym etapie, kiedy kończyłem pisać książkę o amerykańskim południu, o powrotach do domu na amerykańskie południe, stwierdziłem, że już ono mnie męczy: jest duszne, gęste, wypełnione brutalną historią rasizmu. Postanowiłem sobie odpocząć i tak wskoczył temat napisania biografii tygodnika, która celebrowałaby jego stulecie i która opowiadałaby historię opowiadania historii. 100 lat reportaży, wierszy, okładek i wpływu na amerykańska politykę społeczno-literacko-kulturową - tłumaczy genezę powstania książki.
Tu publikowali i publikują najlepsi
Na łamach "New Yorkera" były publikowane utwory najwybitniejszych twórców. Są wśród nich Truman Capote, mistrz amerykańskich opowiadań John Updike czy Vladimir Nabokov. Tutaj ukazała się "Nieznośna lekkość bytu" Milana Kundery i drukowano wiersze Sylvii Plath. - Jeśli chodzi o polskie konteksty literackie, tych jest też dosyć dużo: to jest proza Olgi Tokarczuk o której Deborah Treisman, redaktorka działu prozy, opowiadała, że jest "zachwycająco nieamerykańska". To są opowiadania Stanisława Lema. Mamy też Adama Zagajewskiego, którego wiersz o "opiewaniu okaleczonego świata" ukazał się na łamach "New Yorkera" w pierwszym numerze po zamachach 11 września i bardzo mocno rezonował z miastem pogrążonym w żałobie, które przeżywało szok - wylicza Trójkowy gość.
Okładki: nigdy zdjęcie, zawsze obraz
Jednym z ważnych i niezwykle charakterystycznych elementów "New Yorkera" są okładki.
- To temat na długą rozmowę, ponieważ mimo tego, że "New Yorker" ukazuje się na rynku od 100 lat, nigdy nie miał i nie będzie miał na okładce zdjęcia. Tylko raz, jak mi powiedziano, rozważano umieszczenie zdjęcia: to było po zamachach 11 września – zdradza rozmówca Michała Nogasia. - Ale zawsze są to obrazy: obrazy, które są malowane, które stanowią swego rodzaju wewnętrzny kod porozumienia z czytelnikami. Czasami stanowią też ostry komentarz do sytuacji politycznej w Stanach. O okładkach "New Yorkera" mówiło i mówi się - podsumowuje.
Ponadto w audycji
- Na księgarskie półki wraca "Nie oświadczam się" Wiesława Łuki. Powrót do legendarnego reporterskiego studium zbrodni będzie rekomendacją prowadzącego;
- W cyklu "Przysłowie" Mateusz Adamczyk wyjaśni, jak poprawnie mówić o kobietach wykonujących zawód sędziego;
- "Przystanek świat" to tym razem wieści z Egiptu, gdzie naukowcy w niespodziewanych okolicznościach odkryli grób faraona Totmesa II;
- Tradycyjnie polecać będziemy również Trójkowe podkasty;
- Płytą tygodnia jest album "Rarely Do I Dream" grupy Youth Lagoon.
***
Tytuł audycji: Tu Myśliwiecka 3/5/7
Prowadzi: Michał Nogaś
Data emisji: 26.02.2025
Godzina emisji: 13.37
pr