Telefonia komórkowa na Księżycu? Czemu nie - bardzo się przyda!

Pod koniec lutego rozpocznie się misja księżycowa IM-2, druga przygotowana przez prywatną firmę Intuitive Machines. Plan zakłada zbadanie bieguna południowego, gdzie może znajdować się lód wodny, oraz umieszczenie satelity komunikacyjnego na orbicie księżycowej.

Telefonia komórkowa na Księżycu? Czemu nie - bardzo się przyda!

Misja IM-2 będzie szukała na Księżycu lodu wodnego

Foto: Shutterstocksam-whitfield1

Ludzie wracają na Księżyc: ambitny plan Amerykanów zakłada, że jeszcze przed końcem dekady, w ramach misji „Artemis” człowiek ponownie postawi stopę na Srebrnym Globie. Na razie jednak mnożą się misje rozpoznawcze.


Prywatna misja księżycowa IM-2 rusza już jutro! (Zapraszamy do Trójki)
2:59
+
Dodaj do playlisty
+

 

Roboty szukają lodu na Księżycu

W przypadku misji IM-2 chodzi przede wszystkim o zbadanie rejonu bieguna południowego. Jak podejrzewają naukowcy, w tamtym rejonie mogą znajdować się duże złoża lodu wodnego. A jak ważna jest dla ludzi woda, nie trzeba chyba przekonywać nikogo: potwierdzenie istnienia takich złóż stanowiłoby ogromny krok naprzód, a zarazem ułatwienie przy planowaniu załogowych misji księżycowych.

Na razie bowiem ziemskiego satelitę eksplorować będą pojazdy autonomiczne, czyli po prostu roboty. Choć ich rozmiary nie przekraczają wielkości miniodkurzacza, wehikuły są na tyle sprawne, że będą mogły spenetrować obszar w niedalekiej odległości od lądownika. A w przyszłości większymi pojazdami, określanymi mianem LTV (Lunar Terrain Vehicle), będą poruszać się astronauci, którzy wylądują na Księżycu. Natomiast mniejsze maszyny, autonomiczne, mogą przygotować teren pod lądowisko, a nawet wybudować habitaty dla ludzi.

Księżycowa sieć telefoniczna

Drugim celem misji IM-2 jest umieszczenie na księżycowej orbicie satelity komunikacyjnego. Dzięki niemu na Srebrnym Globie będzie mogła działać… komórkowa sieć 4G/LTE, dokładnie taka sama jak na Ziemi! Jednak Lunar Surface Communication System (LSCS) nie będzie służyć do rozmów ludzi z np. Huston, ale do komunikacji powierzchniowej.

- Kiedy mówimy o budowie bazy na Księżycu, nie chcemy wyważać otwartych drzwi, tylko korzystać z gotowych rozwiązań, które już mamy, są dobre i sprawdzone. Zakładając, że będzie dużo urządzeń [na Księżycu - red.], zapewnienie komunikacji typu „każdy z każdym” jest bardzo ważne - tłumaczy prof. astronomii Tomasz Bulik.

Przeczytaj także:


***

Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: 
Robert Grzędowski
Autor materiału reporterskiego: 
Józef Niewiarowski
Data emisji:
25.02.2025
Godzina emisji:
6.38

pr/kor

Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.