Białe szaleństwo tylko dla bogaczy? Rosnące ceny energii są zabójcze dla narciarzy

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Białe szaleństwo tylko  dla bogaczy? Rosnące ceny energii są zabójcze dla narciarzy
Tygodniowy, rodzinny wyjazd na narty: coraz mniej osób na to staćFoto: Shutterstock

Narciarstwo staje się coraz bardziej ekskluzywnym sportem: np. ceny karnetów szybują na niebotyczne wysokości. Kogo dziś stać na białe szaleństwo?

O ile ceny w wypożyczalniach są jeszcze na znośnych poziomach, to opłaty na stoku mogą negatywnie zaskoczyć. A wszystkiemu winne są zmiany klimatu…


Posłuchaj

3:01
Zmiany klimatyczne sprawiają, że narciarstwo staje się ekskluzywnym sportem (Zapraszamy do Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

 

Śnieg sztuczny, ale stoki przygotowane

Trwają zimowe ferie, górskie kurorty zapełnione są turystami, na stokach sporo narciarzy.

- Stoki zostały dobrze przygotowane, warunki są, uważam, bardzo dobre. Pogoda wreszcie pozwoliła nam włączyć armatki. Dlatego mamy ładną pokrywę śniegu: jest wszystko przybielone, nie mamy żadnych dziur czy lodu na stoku - mówi kierownik jednego z wyciągów w Karpaczu, Radosław Pelczarski. - Wszystko jest ratrakowane przez całą noc, dośnieżane, a śnieg jest rozprowadzany od górnych partii tras po dolne - zapewnia.

Przeczytaj także:


Wypożyczalnie spoko, karnety - masakra

Wypożyczalnie sprzętu też są przygotowane: - Mamy narty, buty, kije, kaski, gogle, spodnie, kurtki do wypożyczenia. Rękawiczki i czapki są bardziej osobistymi rzeczami, które też mamy, ale na sprzedaż - wylicza pracownik wypożyczalni.

Ceny wypożyczenia ekwipunku narciarskiego też nie są wysokie: - 80 złotych za cały sprzęt na dzień to jest spoko - mówi jeden z klientów. Jednak odstraszają ceny karnetów: - To jest masakra, cena 300 złotych na jedną osobę, a jak są dwie? Trzeba mieć pieniądze - narzeka narciarka.

Narciarz płaci za wszystko

Tak wysokim cenom winne są zmiany klimatyczne, które sprawiają, że temperatury są wyższe, a śniegu naturalnego nie ma. W efekcie, z powodu rosnących cen energii, która jest głównym elementem składowym produkcji sztucznego śniegu, właściciele tras narciarskich słono płacą, aby pokryć je białym puchem. Jednak w ostatecznym rozrachunku i tak drenuje to kieszenie i konta oszczędnościowe narciarzy.

 

***

Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Robert Grzędowski
Autor materiału reporterskiego: Jakub Thauer
Data emisji: 5.02.2025
Godzina emisji: 7.38

pr/kor

Polecane