Odejście z partii Razem to "frajerstwo"? Biejat tłumaczy decyzję

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail

- Chęć realizacji postulatów wyborczych - tak odejście z partii Razem tłumaczy wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat. Członkini klubu Nowej Lewicy mówiła na antenie radiowej Trójki, że ta decyzja pozwala załatwić więcej spraw, ważnych dla jej wyborców.

Magdalena Biejat na antenie radiowej Trójki mówiła o powodach odejścia z Razem. - Uważamy, że polityka jest po to, żeby próbować załatwić rzeczy, które obiecywaliśmy naszym wyborcom w kampanii. Nie za rok, za dwa lata, może w kolejnej kadencji, tylko tu i teraz. Bycie w klubie Lewicy, wspieranie lewicowych ministrów w rządzie daje nam narzędzia do tego, żeby te sprawy popychać do przodu, żeby próbować jeszcze w tej kadencji część z nich załatwić - podkreśliła.

Biejat odniosła się też do słów Adriana Zandberga, który powiedział, że woli być "smerfem marudą" niż "smerfem frajerem". - Nie uważam za frajerstwo próby walki w każdych możliwych warunkach o to, żeby zrealizować postulaty, które są ważne dla naszych wyborców - odpowiedziała Biejat.

Walka o wolną Wigilię i związki partnerskie

Wśród tych postulatów wymieniła wolną Wigilię. - To jest projekt, nad którym pracujemy z minister Agnieszką Dziemianowicz-Bąk - podkreślił. - Chcemy dopiąć projekt o związkach partnerskich, uregulować kwestie sztucznej inteligencji - wyliczała Biejat.

Magdalena Biejat zapytana o to, dlaczego pozostaje w klubie Lewicy, odpowiedziała, że "Lewica może mieć w tym rządzie silny, wyrazisty głos". - Uważam, że w interesie całej lewicy i w interesie przede wszystkim Polaków, jest to, żeby ten głos wzmacniać, a nie go osłabiać, i dlatego zostajemy w klubie Lewicy, bo uważamy, że silniejsza lewica parlamentarna to silniejsza lewica w rządzie - powiedziała wicemarszałkini Senatu.

Biejat przyznała, że osoby, które odeszły z partii Razem "nie mają planów, żeby wstępować do Nowej Lewicy". - Musimy usiąść i zastanowić się, co dalej, czy będziemy tworzyć jakąś platformę dla tych osób, które jeszcze chcą odejść z Razem - stwierdziła.

Rozłam w Razem

W czwartek wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat, senatorka Anna Górska oraz posłanki: Joanna Wicha, Dorota Olko i Daria Gosek-Popiołek zdecydowały o opuszczeniu partii Razem. Parlamentarzystki przekazały, że pozostaną w klubie Lewicy, ale nie zapisują się do żadnej partii. "Stworzymy platformę, która ułatwi wspólne działania" - zapowiedziały.

Partia Razem - w odpowiedzi na oświadczenie parlamentarzystek - wystosowała własny komunikat. "Razem była, jest i będzie partią lewicy społecznej. Niezależną i demokratyczną" - napisano.

Więcej w całej rozmowie

Posłuchaj

26:41
Wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat mówiła m.in. o powodach odejścia z partii Razem (Trójka/Bez uników)
+
Dodaj do playlisty
+

***

AudycjaBez Uników
Prowadząca: Renata Grochal
Gość: Magdalena Biejat (wicemarszałkini Senatu)
Data emisji: 25.10.2024
Godzina emisji: 8.13

Trójka/paw/wmkor

Polecane