Cezary Harasimowicz: wyławiam z rzeczywistości to, co może się wydarzyć

Dzięki jego książkom na dziecięcych twarzach pojawia się uśmiech. Młodsi czytelnicy prawdopodobnie kojarzą napisane przez niego "Mirabelkę" czy "Tygrysa". Teraz Cezary Harasimowicz wydał nową opowieść, zatytułowaną "Chłopiec z lasu".

Cezary Harasimowicz: wyławiam z rzeczywistości to, co może się wydarzyć

Gościem "Zagadkowej Niedzieli" był tym razem Cezary Harasimowicz

Foto: Michal Wozniak/East News

Nowa książka Cezarego Harasimowicza ukazała się na początku października. Jest to, jak przyznaje w "Zagadkowej Niedzieli" sam autor, opowieść wyłowiona z rzeczywistości.


Cezary Harasimowicz: wyławiam z rzeczywistości to, co może się wydarzyć (Zagadkowa Niedziela/Trójka)
33:16
+
Dodaj do playlisty
+

 

- Osobiście nie spotkałem chłopca z lasu, ale mam raczej takie czułe serce, że wyławiam to z rzeczywistości. To znaczy, że jeżeli coś się dzieje na świecie, to trzeba jakoś emocjonalnie reagować. Nie tylko sercem, ale również umysłem - tłumaczy gość radiowej Trójki.

Najczęściej czytane

Chłopiec z lasu i dziewczynka spod lasu

Tytułowym bohaterem książki jest chłopiec, który uciekł wraz z rodzicami przed wojną. Po drodze doznał różnych cierpień i strachów. W lesie zgubił bucik, który odnalazła Ala - dziewczynka z czasem spotyka również jego właściciela.

Ala jest niezwykłą postacią. Mieszka pod lasem, w którym chłopiec zgubił bucik i rodziców - ci zostali po drugiej stronie muru dzielącego las. Koleżanki uważają Alę za dziwną: lepiej dogaduje się z bucikiem, lasem, płotem, psem Asem czy nieistniejącą Olą. - Ala jest, mówiąc bardzo mądrym językiem, w spektrum autystycznym. To nie pada w książeczce. Jest dzieckiem, które jest troszkę inne; ma inną wrażliwość, która jest zachwycająca - wyjaśnia Cezary Harasimowicz.

Autyzm - zjawisko, nie choroba

- Spektrum to bardzo ładne słowo, bo autyzmu nie można opisywać jako choroby. To jest po prostu zjawisko, inne pojmowanie świata. Bardzo często dzieci w spektrum autystycznym mają wyjątkowe zdolności; potrafią na przykład fantastycznie rysować. Ala świetnie liczy w pamięci, potrafi mnożyć nieprawdopodobne liczby i zawsze robi to bezbłędnie - podkreśla Cezary Harasimowicz. - Ala jest przepełniona lękiem: boi się ciemności i lasu. Natomiast musi pokonać ten lęk, żeby uratować drugiego człowieka. A uratowanie drugiego człowieka, w tym wypadku zagubionego chłopca, jest wielką przygodą - dodaje twórca.

***

Tytuł audycji: Zagadkowa niedziela
Prowadzi: Katarzyna Stoparczyk
Gość: Cezary Harasimowicz (autor książki "Chłopiec z lasu")
Data emisji: 20.10.2024
Godzina emisji: 9.06

qch/wmkor

Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.