Puszcza Kampinoska – dekoracja, byle jaki las czy zielone płuca stolicy?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Puszcza Kampinoska – dekoracja, byle jaki las czy zielone płuca stolicy?
Puszcza KampinoskaFoto: Patryk Kuniszewicz/Polskie Radio

Niewiele jest stolic na świecie, a w Europie jeszcze mniej, które sąsiadują z parkiem narodowym. Warszawa ma za swoimi rogatkami wielki skarb, jakim jest Puszcza Kampinoska, "zielone płuca stolicy". Skarb, który jednak nie wszyscy doceniają, chociaż jest fascynujący, zaskakujący i zachwycający momentami.

– Puszcza jest czymś trudnym do zdefiniowania, gdyż Puszcza Białowieska a Puszcza Kampinoska to są dwie różne planety, dwa różne światy. Ta pierwsza kojarzy nam się z masą martwego drewna, szczytowymi drapieżnikami, żubrem, masą organizmów występujących w lasach o charakterze naturalnym – mówi Adam Robiński, autor książki "Puszcza domowa". – Natomiast Puszcza Kampinoska jest lasem od zawsze eksploatowanym przez człowieka, można powiedzieć, że nawet nasadzonym na nowo. Ale jednak mówimy o nim jak o puszczy. Czyli jest w narracji o tym lesie jakiś pierwiastek doniosłości – wskazuje.

– Mój roboczy tytuł na tę książkę brzmiał "Byle jaki las". Chciałem nam wszystkim, a warszawiakom przede wszystkim, dać prztyczka w nos. Bo często myślimy o Kampinosie jako dekoracji do naszego życia, naszych spacerów. I miałem nadzieję, że uda mi się udowodnić, że to jest coś więcej niż byle jaki las… – dodaje.


Posłuchaj

47:42
Adam Robiński "Puszcza domowa" (Plik Tekstowy/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

 

***

Tytuł audycji: Plik Tekstowy
Prowadzi: Max Cegielski
Gość: Adam Robiński (dziennikarz, autor książek, laureat nagród oraz nominacji do nagród literackich i podróżniczych)
Data emisji: 10.08.2024
Godzina emisji: 20.09

pr/wmkor

Polecane