Trójka|Wszystkie Książki Świata
Głos z Palestyny. Czy Izrael boi się pokoju?
2024-06-16, 21:06 | aktualizacja 2024-06-17, 12:06
– Państwo Izrael w rzeczywistości nie chce pokoju. Boi się go, bo wie, że w ten sposób pozbawiłoby się mitu założycielskiego – twierdzi Raja Shehadeh. Gość Michała Nogasia we "Wszystkich Książkach Świata" to pisarz, autor "Palestyńskich wędrówek", "Obcego w domu" oraz właśnie wydanego niewielkiego tomu "Dlaczego Izrael boi się Palestyny?".
"Koniec lat osiemdziesiątych i początek dziewięćdziesiątych XX wieku były na świecie czasem nadziei. Zimna wojna miała się ku końcowi. Latem 1987 roku David Bowie zaśpiewał pod murem berlińskim, niejako torując drogę temu, co miało się tam wydarzyć dwa lata później, 9 listopada 1989 roku, gdy rzecznik enerdowskiej partii komunistycznej ogłosił zmianę w relacjach Berlina Wschodniego z Zachodem. Od północy obywatele NRD mogli swobodnie przekraczać granice państwa. Mur runął.
Tymczasem w Republice Południowej Afryki rozgrywały się pozytywne wydarzenia, których punktem kulminacyjnym stały się wybory przeprowadzone 27 kwietnia 1994 roku, w których głosować mogli wszyscy obywatele, niezależnie od koloru skóry. Gdy RPA uchyliła Ustawę o spisie ludności – wedle której odmawiano ludziom praw na podstawie segregacji rasowej – apartheid został faktycznie zdemontowany.
Pierwsze pytanie, które pragnę tutaj zadać, brzmi: dlaczego te budzące nadzieję wydarzenia, które doprowadziły do naprawy długoletniej i powszechnej niesprawiedliwości, nie skłoniły izraelskiego rządu do zakończenia okupacji Palestyńskich Terytoriów Okupowanych, rozstrzygnięcia kwestii spornych między Palestyńczykami i Izraelczykami oraz wprowadzenia trwałego pokoju? W ślad za tym pytaniem idą dwa kolejne: dlaczego świat nie opowiedział się za działaniami, które mogłyby do tego doprowadzić, a także, gdy myślimy o aktualnej sytuacji, jaką rolę – jeśli w ogóle – wojna w Gazie, z jej przerażającym bilansem ofiar, może odegrać w zapoczątkowaniu zmiany o zasięgu globalnym?
Nie znajdziemy tu prostych odpowiedzi, ale chciałbym zaproponować pewne nowe sposoby myślenia o tych kwestiach" – pisze na pierwszych stronach swojej najnowszej książki "Dlaczego Izrael boi się Palestyny?" Raja Shehadeh.
Czytaj także
- "Życie, starość i śmierć kobiety z ludu"- Didier Eribon o swojej najnowszej książce
- "Nie chciałem napisać tej książki". Stefan Hertmans o swojej najnowszej powieści "Wejście"
Ten wybitny pisarz i prawnik od zawsze zaangażowany był w kwestię pokojowego rozwiązania sporu izraelsko-palestyńskiego, uważał – i nadal uważa – że pokój na Bliskim Wschodzie możliwy jest jedynie wtedy, gdy obok siebie istnieć będą dwa państwa, a równocześnie broni tych, którzy – pod okupacją – tracą ziemię, dach nad głową i godność.
Shehadeh, który od ośmiu miesięcy nie może opuścić Ramalli na Zachodnim Brzegu, we "Wszystkich książkach świata" opowiadał o sprawach, o których pisze w najnowszej książce, która właśnie ukazała się w Polsce nakładem Wydawnictwa Karakter, w przekładzie Anny Sak. Dlaczego Izrael boi się Palestyny? Dlaczego nie chce pokoju? Co dziś sądzą Palestyńczycy o ataku Hamasu z 7 października i o reakcji Izraela? Dlaczego życie pod okupacją dosłownie każdego dnia wiąże się z cierpieniem? O tym wszystkim rozmawialiśmy w tym wydaniu audycji.
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Wszystkie książki świata
Prowadzi: Michał Nogaś
Gość: Raja Shehadeh (pisarz palestyński)
Data emisji: 16.06.2024
Godzina emisji: 20.05
kormp