Blaski i cienie kobiecej piłki nożnej w Polsce. Jaka przyszłość czeka kobiecy futbol?

• Pierwsze mistrzostwa świata kobiet FIFA zorganizowała w 1991 roku w Chinach. Mistrzyniami zostały Amerykanki.
• Najbardziej utytułowaną reprezentacją w dziejach kobiecej piłki nożnej jest drużyna Stanów Zjednoczonych, która wywalczyła osiem medali mistrzostw świata, w tym cztery tytuły mistrzowskie. Amerykanki czterokrotnie były też mistrzyniami olimpijskimi. 
• Niemki są rekordzistkami pod względem liczby tytułów mistrzyń Europy. Wywalczyły ich osiem.  

Na piłkarskie mecze kobiet, zwłaszcza te o najwyższą stawkę, przychodzi na świecie po kilkadziesiąt tysięcy osób. W naszym kraju kobiecy futbol nie jest aż tak popularny. Jakie są tego przyczyny i czy sukcesy reprezentacji Polski oraz naszych klubów na międzynarodowych arenach mogą zmienić tę sytuację?     

Przyszłość kobiecej piłki nożnej 

W audycji "Klub Trójki" Krzysztof Łoniewski zastanawiał się nad teraźniejszością i przyszłością piłki nożnej kobiet w naszym kraju. Jego gośćmi byli: Karolina Wasielewska, dziennikarka i autorką książki o kobiecym futbolu; Magdalena Paduch z Polskiego Związku Piłki Nożnej; Joanna Jabłecka, piłkarka Diamentu Warszawa, oraz Remigiusz Rzepka, trener przygotowania fizycznego kobiecej reprezentacji Polski.
Czy kibice w naszym kraju wciąż nie przyzwyczaili się jeszcze do tego, że dziewczyny potrafią dobrze grać w piłkę?  

- Myślę, że powoli rozbrajamy stereotyp, że piłka nożna to sport dla mężczyzn - mówi Karolina Wasielewska. - Futbol kobiecy powoli przebija się do mainstreamu. Choć brzmi to trochę śmiesznie i trochę smutno, biorąc pod uwagę fakt, że mamy XXI wiek. Futbol kobiecy nie narodził się ani wczoraj, ani 10 lat temu. Tak naprawdę możemy mówić, że dopiero od kilkunastu lat bardzo mocno przebija się do mainstreamu. Tendencja globalna jest taka, żeby futbol kobiecy był coraz bardziej zauważalny. Federacje narodowe coraz mocniej go doceniają i wkładają coraz większe pieniądze w jego promowanie, aby mógł się bardziej profesjonalizować - dodaje.

Świat już pokochał kobiecy futbol 

Na świecie futbol kobiecy cieszy się coraz większą popularnością. Międzynarodowe mecze z udziałem najlepszych drużyn świata potrafią przyciągnąć na widownię tłumy kibiców, liczące nawet ponad 90 tysięcy osób. Pod tym względem kobieca piłka niemal doścignęła już męski futbol. 

- Podczas ostatnich mistrzostw świata w piłce nożnej kobiet też była rekordowa frekwencja na trybunach oraz rekordowe wyniki oglądalności - mówi Joanna Jabłecka. - Fajnie się to ogląda i każdy dostrzega piękno w kobiecej piłce nożnej - dodaje. 

Czytaj także

• Równouprawnienie w piłce nożnej. Dlaczego kobiecy futbol nie jest tak ceniony jak męski?
• Nina Patalon: Piłka nożna zmieniła moje życie
• Polka w piłkarskiej drużynie AC Milan: dobre jedzenie i świetny klimat

Dlaczego polscy kibice wciąż nie przekonali się do kobiecego futbolu?  

W naszym kraju kobiecy futbol wciąż walczy o popularność. A nasze kluby i reprezentacja z zazdrością mogą patrzeć na pełne kibiców trybuny zagranicznych zespołów oraz wypełnione po brzegi stadiony podczas mistrzostw świata czy Europy. W Polsce dwa-trzy tysiące kibiców podczas meczu ligowego to już jest bardzo dobry wynik, a rekordowa frekwencja na meczu reprezentacji to nieznacznie ponad osiem tysięcy.      

- Musimy na to spojrzeć trochę szerzej, bo ten aspekt społeczno-kulturowy ma ogromne znaczenie - mówi Magdalena Paduch. - W naszym kraju ten stereotyp, że piłka nożna jest sportem dla mężczyzn, nadal jest dość silnie osadzony. To, co robią reprezentantki Polski, oczywiście przyczynia się do popularyzacji tego sportu. Także działania Polskiego Związku Piłki Nożnej temu sprzyjają. Szczególnie ostatnia kampania "Dziewczyny - Drużyna nie tylko na boisku". Ta frekwencja na meczach wciąż jeszcze nie jest taka, jak byśmy chcieli, ale na pewno wszystko zmierza w dobrym kierunku. Pokazuje to także liczba piłkarek, która w ostatnich dziesięciu latach wzrosła w naszym kraju z 3 do 25 tysięcy - dodaje. 

Jak dogonić świat kobiecego futbolu? 

Reprezentacja Polski w kobiecej piłce nożnej robi stałe postępy. Nasze piłkarki coraz częściej grają w dobrych, zagranicznych klubach. Mamy też gwiazdę światowego formatu, jaką niewątpliwie jest Ewa Pajor. Co jeszcze trzeba zrobić, aby dogonić piłkarski świat kobiecego futbolu? 

- Jeśli chodzi o poziom ligowy, to mimo że wciąż się rozwijamy, jest jeszcze wiele do zrobienia - mówi Remigiusz Rzepka. - W europejskich rozgrywkach klubowych polskim klubom jest bardzo trudno się przebić. Odpadamy we wczesnych etapach kwalifikacji do Ligi Mistrzyń. Na poziomie reprezentacyjnym zespół zaczyna grać przyjemnie dla oka i można powiedzieć, że idzie to wszystko do przodu. Jest wiele inicjatyw, które mają pomóc rozwojowi kobiecej piłki nożnej w naszym kraju. Mamy jeszcze trochę do nadrobienia, natomiast myślę, że jesteśmy na dobrej drodze - dodaje.

Posłuchaj

51:22

Kobieca piłka nożna w Polsce (Klub Trójki)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

***

Tytuł audycji: Klub Trójki
Prowadzi: Krzysztof Łoniewski 
Goście: Joanna Jabłecka (piłkarka), Karolina Wasielewska (dziennikarka), Magdalena Paduch (PZPN) i Remigiusz Rzepka (trener przygotowania motorycznego)
Data emisji: 11.06.2024
Godzina emisji: 20.06

dm/wmkor