Buszmeni – demokratyczny lud z ekologią w genach

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Buszmeni – demokratyczny lud z ekologią w genach
O Buszmenach opowiadała w "Zagadkowej niedzieli" podróżniczka Anna Olej-Kobus.Foto: Shutterstock/Dietmar Temps

Buszmeni są o wiele bardziej ekologiczni od nas, a demokracja jest dla nich naturalna, jak oddychanie – o tym wszystkim przekonywała w "Zagadkowej niedzieli" podróżniczka, przewodniczka i pisarka Anna Olej-Kobus.

Do ukochanych afrykańskich pustyń Anny Olej-Kobus należały przez lata Sahara i Namib. Potem dotarła na pustynię Kalahari, "która jest strasznie kapryśna i bardzo mnie przeczołgała w trudnych warunkach". – Okazało się, że Kalahari też można kochać, ale jest to trudniejsze, bo ona nie jest tak spektakularnie piękna, jak Namib, gdzie są przepiękne wydmy, na których stoją sobie oryksy – mówi podróżniczka.


Posłuchaj

7:39
Urok pustyni Kalahari (Zagadkowa niedziela/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

 

Praktyczna ekologia we krwi

Pustynię Kalahari zamieszkują Buszmeni, zwani też ludem San. Są oni uznawani przez naukowców za najstarszych ludzi na Ziemi. Jak twierdzi Anna Olej-Kobus, są też "chyba najbardziej ekologicznymi ludźmi na naszej planecie". – My się tu męczymy, jak zrobić, żeby było zero waste, żeby być bezodpadowymi, a oni po prostu, żyjąc od wieków na pustyni Kalahari, wykorzystywali to, co mieli dookoła. To, co było już niepotrzebne, wracało do natury, bo było zrobione ze skóry, z drewna, ze skorupek strusich jaj – opowiada gościni "Zagadkowej niedzieli".

Mówi ona też o zręczności i mądrości, z jaką Buszmeni korzystają z darów dżungli. – Wyobraźcie sobie, że oni znają zastosowanie dwustu roślin! Więc gdy kogoś bolała głowa, ząb, brzuch, czy ktoś miał jakąś ranę, to oni nie potrzebowali apteki. Wystarczy, że poszli do buszu i wzięli korzenie, liście czy gałęzie i wiedzieli, jak to przygotować.

W zbiorowości siła

Anna Olej-Kobus zwraca uwagę na bogate tradycje demokratyczne ludu San. – Wszyscy wspólnie podejmują decyzje, bo u nich nigdy nie było tego, co funkcjonowało u nas w Polsce czy w Europie, że był król, dwór i ktoś stał wyżej nad kimś. Oni byli wspólnotą, byli wszyscy razem.

Rozmówczyni Katarzyny Stoparczyk przytacza opowieść o tym, jak kiedyś na Kalahari przyjechali zachodni badacze. – Poprosili, żeby dzieci Buszmenów zrobiły wyścig, żeby sprawdzić, kto będzie najszybszy. A te dzieci wzięły się za ręce i pobiegły razem.


Posłuchaj

10:31
Nezwykły lud San (Zagadkowa niedziela/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Czytaj też:

***

Tytuł audycji: Zagadkowa niedziela
Prowadziła: Katarzyna Stoparczyk
Data emisji: 5.05.2024
Godziny emisji: 9.36, 9.46

kc/wmkor

Polecane