"Nie matura, lecz chęć szczera...". Czy bez dyplomu mamy szansę na dobrze płatną pracę?
Uczniowie ostatnich klas liceów, techników i zawodówek kończą rok szkolny. Przed nimi matura; to czas na ostatnie przygotowania przed egzaminami, ale również podjęcie decyzji w sprawie studiów. Jakie studia wybrać? I czy wyższe wykształcenie jest w ogóle potrzebne do podjęcia wymarzonej pracy?
Studia czy praca? Coraz częściej maturzyści decydują się rozpocząć studia zaraz po egzaminie. Eksperci przypominają natomiast, że również bez wyższego wykształcenia, albo po roku przerwy, możemy znaleźć zatrudnienie w dobrze płatnym zawodzie.
Foto: Shutterstock / Jacob Lund
- Matura 2024 odbędzie się w dniach 7-25 maja. Wyniki egzaminów zostaną ogłoszone na początku lipca.
- Coraz częściej maturzyści decydują się rozpocząć studia zaraz po egzaminie. Eksperci przypominają natomiast, że również bez wyższego wykształcenia, albo po roku przerwy, możemy znaleźć zatrudnienie w dobrze płatnym zawodzie.
Egzaminy maturalne w 2024 roku zostaną przeprowadzone w terminie 7-25 maja. W ciągu pierwszych trzech dni maturzyści zmierzą się m.in. z językiem polskim, matematyką i wybranym językiem obcym na poziomie podstawowym. Na okres 11-16 maja (z wyjątkiem 12 maja) oraz od 20 do 25 maja wyznaczono z kolei egzaminy w formie ustnej. Wyniki zostaną ogłoszone 9 lipca; na dni 20-21 sierpnia Centralna Komisja Egzaminacyjna wyznaczyła terminy egzaminów poprawkowych.
Polski system szkolnictwa wyższego, infografika PAP Studia - kierunek coraz bardziej oczywisty
Od tego, jak absolwenci szkół średnich poradzą sobie z maturą, zależeć może ich przyszłość zawodowa. W niektórych profesjach potrzebne będzie odpowiednie wykształcenie. A o tym, czy dostaniemy się na konkretne studia, decydować będą m.in. wyniki egzaminów z wybranych przedmiotów.
Prof. Anna Giza, socjolożka Uniwersytetu Warszawskiego, zwraca uwagę, że studia stały się dla absolutnej większości oczywistością. - Rzadko kto ma na tyle odwagi i siły perswazyjnej, by przekonać rodziców do tego, by po maturze na studia nie pójść, zrobić sobie roczną przerwę lub w ogóle zdecydować się na inny rodzaj życia. A im więcej osób ma wyższe wykształcenie, tym bardziej staje się to normą na rynku pracy - tłumaczy ekspertka.
Najczęściej czytane:
- Przygotowanie do pracy. O kompetencjach, jakie będą potrzebne na rynku
- Kary i nagrody: czy to dobra metoda wychowawcza? Psycholodzy i pedagodzy tak nie uważają
Jak studia, to z pomysłem
- Taka premia za posiadanie wyższego wykształcenia na wejściu w życie zawodowe ewidentnie spadła. To, co się najbardziej nie opłaca, to kończenie byle jakich studiów, bez pomysłu na to, co będzie się robić później - podkreśla Kamil Sobolewski, główny ekonomista organizacji Pracodawcy RP oraz członek Rady Rynku Pracy przy ministrze pracy, rodziny i polityki społecznej.
Ekspert dodaje, że istnieje wiele dobrze płatnych zawodów, które można wykonywać bez studiów. Przykładem są automatycy produkcji, czy po prostu osoby o przygotowaniu technicznym. - Już w tej chwili, nawet w mniejszych ośrodkach miejskich, mogą liczyć na pensję do 10 tys. złotych miesięcznie, co jest stawką zdecydowanie wyższą niż dla absolwentów administracji czy marketingu - tłumaczy.
Przygotowanie do życia społecznego
Studia nie muszą być jednak wyłącznie drogą do wymarzonej pracy. - Jeżeli ktoś zauważa, że musi realizować siebie poprzez aktywność studencką, to niech to czyni - komentuje prof. Mirosław Kowalski, pedagog Uniwersytetu Zielonogórskiego i Polskiej Akademii Nauk. - W moim rozumieniu studia to czas przygotowywania się do życia społecznego, niekoniecznie zawodowego. Trzeba wypełnić jedno i drugie, by być użytecznym dla instytucji i społeczeństwa pracownikiem - dodaje.
***
Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Robert Grzędowski
Autor Materiału: Jacek Frentzel
Data emisji: 26.04.2024
Godzina emisji: 7.43
qch