Spóźnieni i sztywni: japońska rodzina cesarska wkracza do mediów społecznościowych
2024-04-05, 11:04 | aktualizacja 2024-04-05, 15:04
W tym tygodniu na Instagramie pojawiło się konto japońskiej rodziny cesarskiej. I chociaż na razie znalazło się na nim jedynie 21 nudnych i oficjalnych obrazków cesarza Naruhito, cesarzowej Masako i księżniczki Aiko, i tak można mówić o małej rewolucji. Jest to ich kolejny mały krok w kierunku normalnego życia, a konto w ciągu zaledwie dwóch dni zdobyło już ponad pół miliona obserwujących.
- Na razie na profilu japońskiej rodziny cesarskiej można obejrzeć zaledwie 21 postów, w tym kilka filmików. Posty i zdjęcia są bardzo oficjalne i nie różnią od materiałów prasowych publikowanych przez pałac cesarski.
- Brytyjska rodzina królewska ma konto w serwisach społecznościowych już od 15 lat. Są one obserwowane przez miliony followersów i stanowią bardzo często wykorzystywany kanał komunikacji.
Chociaż skromność i oficjalność, by nie powiedzieć – sztywność, konta może rozczarowywać, warto pamiętać, że to są dopiero pierwsze kroki japońskiej rodziny cesarskiej w mediach społecznościowych i w XXI wiek. Jeszcze niespełna 100 lat temu, kiedy cesarz Hirohito wstępował na Chryzantemowy Tron, uznawany był za żywego boga mieszkającego na Ziemi. I nie wszyscy nawet mogli na niego spojrzeć!
"Normalne" życie rodziny cesarskiej
Stworzenie instagramowego konta przez japońską rodzinę cesarską wzbudziło oczywiście ogromne zainteresowanie, choć głównie w zagranicznych mediach. – To ma być krok w XXI wiek: cesarz Naruhito i cesarzowa Masako mają pokazać, jak wygląda "normalne" urzędowanie i życie najważniejszej pary Japonii – tłumaczy pałac cesarski.
A sami Japończycy przyjęli ten pomysł bardzo ciepło, o czym może świadczyć fakt, że zaledwie w ciągu dwóch dni konto zdobyło ponad pół miliona followersów: – Jestem bardzo ciekawa, jak żyje księżniczka Aiko, która jest w moim wieku i niedawno skończyła studia – deklaruje młoda mieszkanka Kraju Kwitnącej Wiśni.
Przeczytaj także
- O-bon. Jak obchodzi się Święto Zmarłych w Kraju Kwitnącej Wiśni?
- Życie bez mediów społecznościowych. Jak walczyć z cyfrowym uzależnieniem?
- Metaversum – nieudany eksperyment budowy wirtualnego świata?
Trudno liczyć na spontaniczność
Z kolei na młodych ludziach spoza Japonii fakt stworzenia tego profilu nie zrobił większego wrażenia. Trudno się dziwić, skoro np. brytyjska rodzina królewska jest obecna i bardzo aktywna w mediach społecznościowych od 15 lat. – Byłam przekonana, że japońska rodzina królewska ma już swoje profile w mediach społecznościowych, i zdziwiło mnie, że założono je dopiero teraz. Te zdjęcia są dość sztuczne i widać, że to czysto piarowskie zagranie. Z drugiej strony, trudno spodziewać się spontanicznych zdjęć rodziny cesarskiej – ocenia trzeźwo amerykańska turystka.
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Robert Grzędowski
Gość: Michał Strzałkowski
Data emisji: 5.04.2024
Godzina emisji: 8.45
pr/mpkor