"Śniadanie w Trójce". Politycy o przesłuchaniu Jarosława Kaczyńskiego

W piątek miało miejsce przesłuchanie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na posiedzeniu komisji śledczej ds. Pegasusa. - Większość, pewnie 99 proc., działań Pegasusa dotyczyło zwykłych przestępców, a jeśli był przypadek, że dotyczyło to osób pełniących funkcje publiczne, to te osoby też są przestępcami - powiedział szef Prawa i Sprawiedliwości.

Przesłuchanie Kaczyńskiego. "Pan prezes coś ściemnia"

Do przesłuchania prezesa PiS odnieśli się na antenie radiowej Trójki politycy. Jak wskazała Katarzyna Lubnauer z KO, "były tam pewne rzeczy, które się nie trzymały kupy, że tak powiem". - Pan prezes z jednej strony twierdził, że on o niczym nie wie, bo wtedy, kiedy był kupowany Pegasus, to nie był w rządzie i nie miał dostępu do informacji, a jednocześnie powiedział, że Kamiński informował go o tym, że ma być zakupiony system Pegasus - zaznaczyła. - Więc albo ktoś łamał zasady dotyczące tajemnicy, albo pan prezes coś ściemnia - oceniła.

- Pan prezes faktycznie gubił się w swoich zeznaniach i raczej prezentował własne ego - podkreśliła Anita Kucharska-Dziedzic (Lewica). - To rzeczywiście było dosyć żenujące widowisko. Jarosław Kaczyński wystawił też sobie trochę antylaurkę - przy tych pytaniach "kiedy się dowiedział", "co wiedział", "jak to wyglądało z przetargami" - tutaj, ktokolwiek pytał, pan prezes podawał inną wersję - wskazała.

Błażej Poboży z Kancelarii Prezydenta powiedział natomiast, że "Jarosław Kaczyński podczas wczorajszej komisji wypowiadał się ze swobodą, z gigantyczną intelektualną przewagą, z wiedzą, z przygotowaniem merytorycznym". - Tym wszystkim obnażał hucpiarski charakter pytań, zwłaszcza pana komisarza Zembaczyńskiego. To był po prostu polityczny nokaut. Wszyscy, którzy myśleli, że pana prezesa można już wysłać na polityczną emeryturę, z pewnością są w potężnym szoku - podkreślił.

• Przesłuchanie Jarosława Kaczyńskiego przed komisją ds. Pegasusa. Co powiedział prezes PiS? Najważniejsze momenty
• Komisja ds. Pegasusa. Zembaczyński: zeznania prezesa PiS świadczą, że nie dopełnił obowiązków

"Narzędzie do walki politycznej"

- Cechą tych komisji jest to, że tam jest dużo emocji, dużo przytyków, ale myślę, że to nie jest najważniejsze w tym wszystkim - zwróciła uwagę Anna Radwan. - Najważniejsza jest treść, i dobrze, że ta komisja ruszyła. Myślę, że wszystkim w tej komisji zależy na tym, żeby dojść do prawdy, żeby sprawdzić dokładnie, jak były te mechanizmy wykorzystywane przez ówczesną władzę. Być może przeciwko przestępcom, ale w znacznym stopniu, wszystko wskazuje na to, że było to też narzędzie do walki politycznej, które przyniosło swoje ofiary - dodała poseł Polski 2050.

Stanisław Tyszka (Konfederacja) ocenił natomiast, że "Przemysław Wipler, który zasiada w komisji z ramienia Konfederacji, bardzo słusznie zauważył przed jej rozpoczęciem, że komisja otrzymała bardzo niewiele materiałów i nie otrzymała takich, które by wskazywały na jakąś wiedzę Jarosława Kaczyńskiego". 

W rozmowie uczestniczył też Jarosław Sachajko, który zaznaczył, że "wczorajszy dzień był bardzo smutnym dniem, bo on ośmieszył tę komisję i jej niemerytoryczne działanie". - Mamy posłów, którzy sobie robią szopkę z bardzo poważnej rzeczy. Oni na początek powinni zaprosić ekspertów, sędziów - wskazał.

Posłuchaj

52:05

Politycy o przesłuchaniu Jarosława Kaczyńskiego przez komisję śledczą ds. Pegasusa (Trójka/Śniadanie w Trójce)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

***

Audycja: Śniadanie w Trójce
Prowadząca: Sylwia Białek
Goście: Anita Kucharska-Dziedzic (Lewica), Katarzyna Lubnauer (Koalicja Obywatelska), Błażej Poboży (Kancelaria Prezydenta), Anna Radwan-Röhrenschef (Polska 2050, Trzecia Droga), Jarosław Sachajko (Kukiz’15), Stanisław Tyszka (Konfederacja)
Data emisji: 16.03.2024
Godzina emisji: 9.05

jb/wmkor