Politycy o sprawie Pegasusa. Kowal: przez takie rzeczy przewracały się rządy i upadały prezydentury

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Politycy o sprawie Pegasusa. Kowal: przez takie rzeczy przewracały się rządy i upadały prezydentury
Goście "Śniadania w Trójce" 27 styczniaFoto: PR

- Komisja śledcza ds. Pegasua powinna wyjaśnić, za co system został kupiony, na jakiej podstawie prawnej, a także kto decydował o tym, że podsłuchuje się konkurentów - powiedział w Programie 3 Polskiego Radia poseł KO Paweł Kowal. - Oni podsłuchiwali po to, żeby zdobyć haki na konkurentów politycznych prowadzących kampanię wyborczą. Przez takie rzeczy przewracały się rządy i upadały prezydentury - dodał. Sprawę komisji śledczej komentowali też Krzysztof Bosak, Marek Jakubiak, Maciej Konieczny, Łukasz Rzepecki i Marek Sawicki. 

Sejm powołał w piątek skład komisji śledczej ds. Pegasusa. W gronie posłów ją tworzących nie ma jednak przedstawicieli Kukiz'15. - Uniemożliwiono nam to - mówił w Programie 3 Polskiego Radia poseł Kukiz'15 Marek Jakubiak

Skład komisji skrytykował także na łamach mediów lider Kukiz'15 Paweł Kukiz, czym, zdaniem Marka Jakubiaka, wytknął parlamentowi hipokryzję. - Hipokryzja polega na tym, że w poprzedniej kadencji proponowano Pawłowi Kukizowi przewodniczenie komisji, a w tym roku Kukiz'15 panu Hołowni przeszkadza - stwierdził. 

- Podsłuchy były, są i będą. Jest tylko kwestia tego, wobec kogo i dlaczego są stosowane. Te narzędzia są dziś stosowane jeszcze bardziej perfekcyjnie niż wtedy - dodał Marek Jakubiak. 

"Przez takie rzeczy upadały prezydentury"

Do wypowiedzi Marka Jakubiaka odniósł się w Programie 3 Polskiego Radia Paweł Kowal z Koalicji Obywatelskiej, który stwierdził, że to określenie jest "hecarskie". - Tu chodzi o to, że władza nadużywa nowoczesnych technologii do podsłuchiwania konkurentów. To są poważne rzeczy - przypomniał. 

Jak mówił, komisja powinna wyjaśnić, "za co został kupiony Pegasus, jak to było prawnie oprzyrządowane, kto naruszył prawo i decydował o tym, że podsłuchuje się konkurentów". - Przecież oni podsłuchiwali tych, którzy mogą z nimi wygrać wybory, (...) po to, żeby zdobyć haki na konkurentów politycznych prowadzących kampanię wyborczą. Za takie rzeczy przewracały się rządy i upadały prezydentury - stwierdził Paweł Kowal. 

Czytaj także: 

Ryzyko odpowiedzialności karnej

- Komisja ds. Pegasusa jest ważna, bo problem, którego ona dotknie, nie jest ani wymyślony, ani wirtualny - ocenił Krzysztof Bosak z Konfederacji. - Mamy dokumenty na to, że za pieniądze na to nieprzeznaczone, czyli z Funduszu Sprawiedliwości, kupiony został izraelski system do szpiegowania ludzi, do stosowania którego nie ma podstaw w polskim systemie prawnym - zaznaczył. 

- Wiemy, że był stosowany, nie wiemy, wobec kogo i na jaką skalę. Mamy tylko domysły. Jest co badać (...) Stosowanie systemu szpiegującego przez władze państwowe, za pieniądze podatnika, bez podstawy prawnej, może okazać się przestępstwem, może się skończyć zarzutami prokuratorskimi i wyrokami więzienia - argumentował Krzysztof Bosak. 

Wnioski do naprawy państwa

- Pierwszą kwestią jest potencjalne używanie oprogramowania szpiegowskiego do podsłuchiwania opozycji - zwrócił uwagę Maciej Konieczny z Lewicy. - Jeśli to się potwierdzi, to jest coś, co powinno właściwie zakończyć kariery polityczne całej formacji. To jest kompromitujące, to jest tego rodzaju złamanie reguł gry, które powinno mieć bardzo poważne konsekwencje polityczne - przekazał. 

Gość "Śniadania w Trójce" przyznał też, że zależy mu na "patrzeniu na deficyty systemowe", bowiem "w Polsce sądy zbyt łatwo zgadzają się na inwigilację, na podsłuchy". Dlatego też wnioskiem z prac komisji powinno być, "jak sprawić, żeby polskie sądy nie zgadzały się na inwigilację bez weryfikacji". 

Instrument obcych służb

Marek Sawicki z PSL-Trzeciej Drogi zwrócił uwagę, że "Pegasus to był instrument obcych służb, przez te służby nadzorowany i kontrolowany, i te wszystkie materiały, które zostały zebrane, tamte służby mają". 

Przypomniał też trzy wydarzenia, które miały w Polsce miejsce, a które zostały "zepsute przez Antoniego Macierewicza: lustracja lat 90., likwidacja służb wywiadowczych i słynny zespół smoleński, który miał udowodnić zbrodnię, ale niczego nie udowodnił". - Z tej lekcji musimy wyciągnąć wnioski, by w państwie drugi raz tego typu działania się nie powtórzyły - podkreślił. 

Czytaj także: 

Nadzieje na merytoryczną pracę

Łukasz Rzepecki z Kancelarii Prezydenta przyznał też, że prezydent "od zawsze jest za pełną przejrzystością w życiu publicznym". - Jeśli parlament uznał, że komisja ds. służb specjalnych jest niewystarczająca do wyjaśnienia tej sprawy, to powołał komisję śledczą. Miał do tego pełne prawo - zaznaczył. 

- Liczymy na to, że ta sprawa zostanie wyjaśniona ponad podziałami politycznymi i że wszyscy członkowie tej komisji podpiszą końcowy raport - zaznaczył. Dodał też, że Pałac Prezydencki chciałby merytorycznych i rzeczowych prac - tak, by sprawa Pegasua nie okazała się "wyłącznie atakiem jednego ugrupowania na drugie ugrupowanie".

Więcej w nagraniu.

Posłuchaj

52:31
Krzysztof Bosak (Konfederacja), Marek Jakubiak (Kukiz'15), Maciej Konieczny (Lewica Razem), Paweł Kowal (Koalicja Obywatelska), Łukasz Rzepecki (Kancelaria Prezydenta), Marek Sawicki (Polskie Stronnictwo Ludowe) gośćmi Beaty Michniewicz ("Śniadanie w Trójce")
+
Dodaj do playlisty
+

Sejmowa komisja śledcza ds. Pegasua. Znamy skład i przewodniczącego

Magdalena Sroka (PSL-TD) została w piątek wybrana na szefową sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa. Wiceszefami komisji zostali: Marcin Bosacki (KO), Paweł Śliz (Polska 2050), Tomasz Trela (Lewica), Przemysław Wipler (Konfederacja).

Członkami komisji zostali: Marcin Bosacki, Joanna Kluzik-Rostkowska i Witold Zembaczyński z klubu Koalicji Obywatelskiej, Mariusz Gosek, Marcin Przydacz, Jacek Ozdoba i Sebastian Łukaszewicz z PiS, Magdalena Sroka z PSL-Trzeciej Drogi, Paweł Śliz z Polski 2050-Trzeciej Drogi, Tomasz Trela z Lewicy oraz Przemysław Wipler z Konfederacji.


(PAP) (PAP)

Komisja śledcza ds. Pegasusa ma zbadać legalność, prawidłowość i celowość czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję w okresie od 16 listopada 2015 r. do dnia 20 listopada 2023 r. Ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz. Będzie również badała, czy działania operacyjno-rozpoznawcze prowadzone z wykorzystaniem Pegasusa wobec polskich obywateli były legalne, prawidłowe i celowe.  

***

Audycja: Śniadanie w Trójce

Prowadzący: Beata Michniewicz

Goście: Krzysztof Bosak (Konfederacja), Marek Jakubiak (Kukiz'15), Maciej Konieczny (Lewica Razem), Paweł Kowal (Koalicja Obywatelska), Łukasz Rzepecki (Kancelaria Prezydenta), Marek Sawicki (Polskie Stronnictwo Ludowe)

Data emisji: 27.01.2024

Godzina emisji: 9.06


Trójka, IAR/ mbl

kor-mp

Polecane