Emilian Kamiński we wspomnieniach: wybitny aktor, niezwykły człowiek

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Emilian Kamiński we wspomnieniach: wybitny aktor, niezwykły człowiek
Aktorzy Emilian Kamiński (L) i Justyna Sieńczyłło (P) podczas Wigilii dla bezdomnych i ubogich w Teatrze Kamienica w Warszawie 20 grudnia 2019 roku. W programie, oprócz ciepłego posiłku, znalazło się także wspólne śpiewanie kolęd Foto: PAP/Piotr Nowak

– Emilian był niezwykle kolorowym człowiekiem, anegdociarzem, pamiętał bardzo dużo. Strasznie się cieszę, że są zachowane te jego opowieści – mówiła "W antrakcie" Justyna Sieńczyłło, wdowa po Emilianie Kamińskim. W audycji słuchaliśmy nie tylko wspomnień rodziny, ale i fragmentów archiwalnych rozmów z aktorem. 

  • Trudne dzieciństwo Emiliana Kamińskiego i wspaniały prezent od losu
  • Jakim ojcem był Emilian Kamiński?
  • Emilian Kamiński: niezwykły aktor, człowiek instytucja.

Jak przypominają Malwina Kiepiel i Magda Kuydowicz, droga Emiliana Kamińskiego do aktorstwa nie była oczywista, jako szkołę średnią wybrał technikum ekonomiczne. – Jego dzieciństwo nie było łatwe. To było dziecko rodziców wojny, biedy. Jako dwunasto-trzynastolatek sam strugał laleczki, żeby mieć na kieszonkowe, sprzedawał je pod budką z piwem, bo tam byli panowie chętni dać grosik dzieciakowi – opowiada Justyna Sieńczyłło. Szkoła teatralna była jednym z niewielu prezentów od losu, które dostał. 

Wsparcie profesora Bardiniego 

– On nigdy nie ukrywał takich rzeczy, często opowiadał nam o początkach. Profesor Aleksander Bardini był jednym z inicjatorów myślenia o Emilianie, jako o przyszłym dyrektorze i założycielu teatru –  przyznaje Justyna Sieńczyłło. Jak dodaje, to właśnie podczas jednego ze spotkań Bardini sugerował, że taki teatr powinien być zlokalizowany w centrum, argumentując, że kobiety dużo chętniej będą wybierać taką lokalizację, planując wieczór. 

 Przeczytaj także:

Emilian Kamiński ojciec i nauczyciel

– Ojciec miał zamiar uczyć, w taki trochę nietypowy sposób, na swoich błędach, a trochę jednak radzić dziecku. To jest bardzo, bardzo trudne, bo dziecko ma to do siebie, że tak naprawdę nie wie, jak sobie radzić. Myślę, że inne dzieciaki mają problem z taką wolnością, bo nie wiedzą, co robić z życiem. Chciałem iść na kryminologię. Ojciec, jak uczył mnie teatru, to robił to mówiąc o innych osobach, nie o mnie – wspomina syn aktora. – Nie myślałem, że będę to prowadzić. Nawet nie miałem tego w głowie – przyznaje obecny dyrektor Teatru Kamienica.

Jak dodaje, ojciec w podobny sposób reżyserował spektakle pokazując aktorom pewne możliwości, ale nie zmuszając ich do podążania konkretną drogą. 

Emilian Kamiński, nie tylko aktor i reżyser

Emilian Kamiński był absolwentem warszawskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej, którą ukończył z wyróżnieniem w 1975 roku. Sam egzamin do szkoły aktor wspominał, że był jak ze snu. Na scenie zadebiutował rolą Pawła w "Pierwszym dniu wolności" w reżyserii Tadeusza Łomnickiego w Teatrze na Woli.

Dorobek filmowy Emiliana Kamińskiego to kilkadziesiąt ról znanych zarówno z dużego ekranu, jak i z telewizji. Olbrzymią popularność przyniosła mu rola malarza Jerzego w ekranizacji powieści Kornela Makuszyńskiego "Szaleństwa Panny Ewy" (1985). Dużą sympatię publiczności przyniosła mu rola Bociana w komediach Jacka Bromskiego "U Pana Boga w ogródku" i "U Pana Boga za miedzą". Młodsi widzowie pamiętają go z ról dubbingowych. Emilian Kamiński swojego głosu użyczył między innymi krabowi Sebastianowi w "Małej Syrence" oraz guźcowi Pumbie w "Królu Lwie". 


Posłuchaj

51:09
Emilian Kamiński we wspomnieniach: wybitny aktor na scenie, niezwykły człowiek za kulisami
+
Dodaj do playlisty
+

 

Był jednak nie tylko aktorem, ale także reżyserem i dyrektorem Warszawskiego Teatru Kamienica, który stworzył od podstaw. – Tego miejsca nie było, to jest rzecz wymyślona. Tam były zapyziałe piwnice lokatorskie, nieużywane od dziesięcioleci, prawdopodobnie od wojny, były magazyny zalane wodą, dach był zerwany. To był obraz nędzy i rozpaczy. Jak pokazywałem to ludziom, to stukali się w głowę. "Na co ty się porywasz, mówili". Byłem jedynym człowiekiem, który w to wierzył. Nawet żona nie widziała tego potencjału. To było coś, na co się sam zdecydowałem – mówił aktor w archiwalnej rozmowie. Warszawski Teatr Kamienica działa od 2009 roku.

Jak wspominał Emilian Kamiński do tej 120-letniej kamienicy, w której teraz znajduje się teatr, trafił w sierpniu 2002 roku. – Jestem warszawiakiem chyba od ośmiu pokoleń i szukałem materii, która będzie też z miastem bardzo związana, ta ocalała z wojny kamienica spełnia to marzenie – podkreślał aktor w kwietniu 2022 roku.  

***

Tytuł audycji: W antrakcie
Autorki: Malwina KiepielMagda Kuydowicz
Goście: Justyna Sieńczyłło (wdowa po Emilianie Kamińskim), Kajetan Kamiński, dyrektor Teatru Kamienica.
Data emisji: 16.12.2023
Godziny emisji: 15.07

gs/k

Polecane