Atak Hamasu na Izrael. "Najprawdopodobniej dojdzie do konfrontacji"
2023-10-07, 15:10 | aktualizacja 2023-10-09, 08:10
Niespodziewanie palestyński Hamas zaatakował Izrael. W sobotę (7.10) nad ranem wystrzelono tysiące rakiet, a bojownicy przedostali się na teren Izraela i wzięli cywilów jako zakładników. Jednocześnie premier Beniamin Netanjahu zapowiedział, że Izrael jest w stanie wojny. – Takiej sytuacji jeszcze nie było, jeśli chodzi o pejzaż tego konfliktu – ocenia Paweł Rakowski, publicysta i ekspert ds. Bliskiego Wschodu.
Syreny alarmowe, które nad ranem rozległy się w wielu izraelskich miastach, były dla Izraelczyków kompletnym zaskoczeniem. W kierunku Izraela poleciały dziesiątki pocisków. Hamas twierdzi, że wystrzelił ich pięć tysięcy. Nie żyje co najmniej jedna kobieta po stronie izraelskiej.
Wiadomo też, że bojownicy organizacji przedostali się na stronę Izraela i wdarli się do cywilnych domów. Wstępne szacunki izraelskiej armii mówią, że w 21 miejscach islamiści trzymają cywilów jako zakładników. Na ulicach ma dochodzić do strzelanin. Hamas miał też przejąć bliżej nieokreśloną liczbę izraelskich pojazdów wojskowych i wjechać nimi do Gazy.
Hamas oficjalnie potwierdził, że rozpoczął operację odwetową za ostatnie najazdy izraelskich osadników na miasto Huwara na Zachodnim Brzegu oraz za prowokacje, jakich Izraelczycy mają dopuszczać się na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie, jednym z najświętszych miejsc zarówno dla islamu jak i judaizmu.
- Atak rakietowy na Izrael. Netanjahu: jesteśmy w stanie wojny i ją wygramy
- Atak Hamasu na Izrael. Wojciech Cegielski: Palestyńscy napastnicy weszli do cywilnych domów
"Takiej sytuacji jeszcze nie było". Ekspert o inwazji Hamasu
– Najważniejsze jest to, że wojownicy Hamasu przedarli się przez mur graniczny i zaatakowali kilkanaście izraelskich miejscowości. Nie znamy bilansu, nie wiemy nawet, czy bojownicy nadal operują w tych miejscowościach – mówi Paweł Rakowski. – Tak właściwie granica między Izraelem i Strefą Gazy w kilku miejscach została wyburzona – dodaje publicysta.
Zdaniem gościa radiowej Trójki Izrael okazał się być zupełnie nieprzygotowanym na atak. – Pozostają pytania o to, gdzie są izraelskie czołgi, drony, lotnictwo. Nie mamy obrazów walk z palestyńskimi bojownikami. Takiej sytuacji jeszcze nie było, jeśli chodzi o pejzaż tego konfliktu – ocenia ekspert ds. Bliskiego Wschodu.
Rozmówca Rafała Romańskiego dodaje, że należy się spodziewać odpowiedzi ze strony Izraela. – Najprawdopodobniej dojdzie do jakiejś formy konfrontacji. (...) Pozostaje kwestia tego, czy Izrael będzie mógł się krwawo rozprawić z Hamasem, tak jak rozwścieczona izraelska opinia publiczna się domaga – mówi Paweł Rakowski.
Mieszkańcy okolic Strefy Gazy błagają o pomoc. Pojawiają się informacje o zakładnikach https://t.co/6QHjOHvTaI
— PolskieRadio24.pl (@PR24_pl) October 7, 2023
Ponadto w audycji:
- Oskar Stefański (Forum Młodych Dyplomatów): incydent w Alkmaar z udziałem zawodników i sztabu Legii Warszawa i holenderskich służb.
- Artur Wróblewski (Uczelnia Łazarskiego) – USA: Spiker Kevin McCarthy odwołany. Amerykański budżet. Pomoc militarna dla Ukrainy;
- Adamem Starzyński (publicysta): Szwecja nie może sobie poradzić z trwającą od wielu miesięcy wojną gangów. Rząd zdecydował o wysłaniu na ulice wojska, które ma wspomóc policję.
- Patryk Kugiel (PISM) – Chiny-Malediwy: Nowy pro-chiński prezydent Mohamed Muizzu na Malediwach. Komentarze po wyborach. Mahbubani w Polsce;
- Olga Dolesniak-Harczuk (Nowe Państwo) – Niemcy: Twarz partii AfD Maximilian Krah lobbował na rzecz Chin. Chodzi o kontakty z tajnymi służbami państwa środka;
- Zuzanna Sielska (Fundacja Trójmorza) – Bałkany: Obecna sytuacja w Serbii i Kosowie;
- Marcin Krzyżanowski – Iran: Pokojowy Nobel dla irańskiej aktywistki, Narges Mohammadi.
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Świat do trzeciej
Prowadzi: Rafał Tomański
Data emisji: 7.10.2023
Godziny emisji: 13.09, 14.09
qch/PR24/pj