Melsztyn – ruiny zamku z duchem rycerza Spytka
2023-07-18, 14:07 | aktualizacja 2023-07-18, 17:07
Ruiny zamku w małopolskim Melsztynie położone są malowniczo na lewym brzegu Dunajca. Od kilku lat poddawane są rewitalizacji i pracom zabezpieczającym, dzięki czemu niebawem staną się nową atrakcją na mapie obronnych warowni w Polsce, położoną zaledwie 10 km od odnowionego niedawno zamku w Czchowie.
- Zamek w Melsztynie został wybudowany w XIV wieku przez kasztelana Spycimira Leliwitę.
- Warownia została zniszczona na skutek pożaru, który w drugiej połowie XVIII wieku wznieciły wojska kozackie.
- Według legendy na zamku w Melsztynie straszy duch Spytka – rycerza, który naraził się Władysławowi Jagielle.
W połowie XIV wieku właścicielem Melsztyna i okolicznych ziem został krakowski kasztelan Spycimir Leliwita. To właśnie on zbudował tutaj zamek w postaci pięciokondygnacyjnej wieży obronno-mieszkalnej z kamienia i cegły. W późniejszych latach założenie rozbudowano o budynki gospodarcze, cysternę na wodę oraz mury obronne biegnące wzdłuż krawędzi wzgórza, na którym znajdowała się budowla.
Zamek wraz z przylegającą do niego kaplicą wymieniono po raz pierwszy w oficjalnych dokumentach w latach 60. XIV wieku. Pod koniec tego samego stulecia spadkobiercy Spycimira przeprowadzili kolejną rozbudowę – dobudowali do wieży budynek bramny. W XV wieku zamek zmodernizowano pod kątem używania broni palnej. Styl renesansowy budowla zyskała w XVI stuleciu, gdy jej właścicielem był wojnicki kasztelan Mikołaj Jordan.
Zamek nie został zdobyty przez najeźdźców podczas potopu szwedzkiego w XVII wieku, jednak ostateczne upadł w 1771 roku, spalony przez wojska kozackie niedługo po jego zajęciu przez konfederatów barskich. Próbę ratowania budowli podjął pod koniec XIX wieku Karol Lanckoroński, ale skończyło się jedynie na wzmocnieniu murów.
Zjawa w rycerskim rynsztunku
Z zamkiem w Melsztynie związane są liczne legendy. Jedna z nich opowiada o rycerzu Spytce, który pod wpływem żony i teścia stał się wyznawcą religii husyckiej. Ściągnął tym na siebie gniew samego Władysława Jagiełły. Po jednej z bitew, w czasie której Spytek został ciężko ranny, schwytano go, osądzono, a następnie pozostawiono na polu walki, aby tam dokonał żywota. Od tamtego czasu pojawia się jako zjawa na koniu, w pełnym rycerskim rynsztunku powracająca do swego ukochanego zamku.
Posłuchaj
Czytaj też:
- Zamek w Sztumie: sanatorium dla Krzyżaków, skryte w cieniu wielkiego sąsiada z Malborka
- Zarzecze – pałac Dzieduszyckich, w którego wnętrzach świeciło słońce i padał deszcz
***
Tytuł audycji: Trójka po królewsku
Prowadzi: Marta Piasecka
Data emisji: 18.07.2023
Godzina emisji: 10.42
kc