Pokazy multimedialnych fontann. Historia opowiedziana za pomocą tryskającej wody
2023-05-14, 16:05 | aktualizacja 2023-05-14, 22:05
Redbad postanowił przyjrzeć się tworzeniu spektakli i reżyserowaniu interaktywnych pokazów fontann. Ta oryginalna forma sztuki zyskuje coraz większą popularność zarówno w naszym kraju, jak i zagranicą. Jest też rzeczą naturalną, że im robi się cieplej, tym większym zainteresowaniem cieszą się takie pokazy. Wymagają one jednak przede wszystkim odpowiedniego zaplecza technicznego, ale także twórcy o niezwykłej wyobraźni.
Zaplecze techniczne tworzą: mniej lub bardziej skomplikowana plątanina przewodów doprowadzających wodę, odpowiednio silne pompy zapewniające dostateczne ciśnienie, przewody elektryczne i ledy zapewniające wielobarwne podświetlenie oraz rzutnik laserowy. A to wszystko musi być odpowiednio zabezpieczone, gdyż woda i prąd to nigdy nie jest najlepsze połączenie. Oczywiście wszystko jest podłączone do komputera sterującego...
Czy woda bardziej współpracuje od aktorów?
– W pewnym momencie Wydział Promocji Miasta w Lublinie zwrócił się do mnie z zapytaniem, czy bym nie został „reżyserem fontann”, jak to się popularnie mówi. Byłem ciekawy, jak się reżyseruje tryski wodne: czy woda będzie bardziej współpracująca od aktorów, czy nie? – opowiada o początkach swojej pracy Łukasz Witt-Michałowski, reżyser takich właśnie pokazów oraz uznany twórca spektakli offowych. – Zdarzyło mi się robić jeden z takich pokazów w trakcie pandemii. Kiedy przychodzi takie zjawisko, jak pandemia, nasze zawody, to, czym się zajmujemy, z dnia na dzień stają się niepotrzebne. I jeśli masz możliwość współpracowania z wodą i ze światłem, przyjmujesz to, żeby nie oszaleć – wskazuje.
Wodne środki wyrazu
W przypadku fontanny multimedialnej twórca może sterować wysokością strumienia wody, kierunkiem oraz kolorami. Do tego dochodzi laser. – Samą historię możesz zaprogramować laserem, ponieważ światło jest najbardziej zauważalnym nośnikiem. Jeżeli zrobi się rodzaj kurtyny wodnej, na której również można projektować różne rzeczy, to ona jest mniej widoczna z racji siły, źródła i z racji tego, że wystarczy, że zawieje silniejszy wiatr i to się wszystko przesuwa i to, co sobie wymyśliłeś, przestaje być czytelne – tłumaczy gość.
Tak więc głównym elementem jest laser: nim opowiada się historię. – Mam pana, który „wbija w ciało”, czyli w laser historię, którą wymyśliłem. Dogrywamy też lektora lub lektorów – dodaje gość Redbada.
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Trzy gramy Redbada
Prowadzi: Redbad Klynstra-Komarnicki
Gość: Łukasz Witt-Michałowski (reżyserem pokazów multimedialnych fontann, uznany twórca spektakli offowych)
Data emisji: 14.05.2023
Godzina emisji: 14.07
pr/DS