ℹ️ Kolejny mecz Biało-Czerwonych na mundialu już w niedzielę 4 września w Arenie Gliwice. 🔜
— POLSKA SIATKÓWKA (@PolskaSiatkowka) August 30, 2022
⏰ Spotkanie 1/8 finału rozegramy o godzinie 21:00.
Do zobaczenia! 👋 pic.twitter.com/N8RKbuSD8p
Na czym polega fenomen polskiej siatkówki? Siatkarskie emocje w Trójce
Polscy siatkarze wygrali trzeci grupowy mecz w mistrzostwach świata. We wtorek w katowickim Spodku pokonali Amerykanów 3:1 (23:25, 25:21, 25:19, 25:21). Nasi reprezentanci od lat – na różnych poziomach wiekowych – zdobywają medale mistrzostw świata i Europy. W czym tkwi sukces polskiej siatkówki? Jak wygląda system szkolenia i wyszukiwania najzdolniejszych?
Siatkarscy kibice zgromadzeni w Spodku
Foto: PAP/Łukasz Gągulski
Zarówno Polacy, jak i Amerykanie wygrywali bez straty seta z Bułgarią i Meksykiem. Wtorkowy mecz w katowickim Spodku był więc spotkaniem o pierwsze miejsce w grupie C. – Nie jestem do końca zadowolony z tego meczu. Myślę, że potrafimy grać jeszcze lepiej i te najlepsze spotkania jeszcze przed nami – podsumował w rozmowie z Cezarym Gurjewem kapitan reprezentacji Bartosz Kurek. – Z drugiej strony cieszę się, że potrafiliśmy znaleźć rozwiązanie naszych problemów z pierwszego seta. Nie spuściliśmy głów, znaleźliśmy elementy, w których byliśmy lepsi od Amerykanów, i to wykorzystaliśmy – dodał.
Biało-Czerwoni na mistrzostwach świata
W Polsce i Słowenii trwają rozgrywki mistrzostw świata. Do wyłonienia najlepszej drużyny globu potrzebne są 52 spotkania, z czego 22 odbędą się w Polsce - w Katowicach, gdzie Biało-Czerwoni grają w grupie i ewentualnie o medale, oraz w Gliwicach, które gościć będą cztery mecze 1/8 finału i dwa ćwierćfinały.
– Pięknem sportu jest to, że nie zawsze wygrywają ci najbardziej utytułowani, tylko ci, którzy tworzą mistrzowskie drużyny. Jeśli przebywa się ze sobą podczas zgrupowań wiele tygodni, to grupa musi zwyczajnie lubić swoje towarzystwo. Te więzi są niezwykle ważne. Kiedy drużyna gra dobrze i jest w formie, to nie jest to problem. Wszystkie niesnaski nie są wtedy widoczne. Prawdziwą drużynę poznaje się po sytuacji trudnej. Dokładnie jak podczas tego spotkania. Przegraliśmy pierwszy mecz 3:0, nie podłamaliśmy się i rośliśmy w trakcie turnieju – wyjaśniał w Trójce Konrad Cop, trener, zdobywca m.in. brązowego medalu ME w 2021 roku z drużyną U-17. – Na tym polega selekcja i wybór ekipy na mistrzostwa – dodał.
Czytaj także:
Fala siatkarskich kibiców
– Cała Polska, wszyscy kibice są teraz znawcami siatkówki i żartobliwie mówiąc, wybierają skład każdego meczu. To spora odpowiedzialność i presja społeczna, która ciąży na trenerach – zauważył prowadzący "Klub Trójki".
– Okazuje się, że nie ma jednej prawdy dotyczącej budowania składu i koncepcji meczowej. Każdy ma prawo wyrazić pogląd, ale z szacunkiem dla tej osoby, która prowadzi zespół. Niezależnie od tego, czy to reprezentacja czy zespół młodzików. Trzeba zrozumieć, lub przynajmniej się starać, jej intencje i sposób postępowania. Każdemu zależy przecież na osiągnięciu jak najlepszego rezultatu. Zgodnie z tym buduje się pewną harmonię w interakcji zespołu – tłumaczył Krzysztof Felczak, dyrektor Pionu Sportu i Szkolenia w Polskim Związku Piłki Siatkowej. – Ona musi wystąpić, by wspólnie osiągać cel. Siatkówka ma w sobie wredność tego, że zawodnik krótko kontaktuje się z piłką. Decyzje trzeba podejmować błyskawicznie, to muszą być reakcje wyuczone – podsumował.
***
Tytuł audycji: Klub Trójki
Prowadzi: Piotr Dmitrowicz
Goście: Konrad Cop (trener, zdobywca m.in. brązowego medalu ME w 2021 roku z drużyną U-17), Krzysztof Felczak (dyrektor Pionu Sportu i Szkolenia w Polskim Związku Piłki Siatkowej)
Data emisji: 30.08.2022
Godzina emisji: 21.10