Gen. Polko: postępy Rosjan są okupione ogromnymi stratami

Generał Roman Polko uważa, że Rosjanie strategicznie przegrali wojnę na Ukrainie, bo NATO przybliżyło się do granic tego kraju. Na antenie Programu Trzeciego Polskiego Radia komentował aktualną sytuacje na froncie.

Członek Rady do spraw Bezpieczeństwa i Obronności przy Prezydencie, były dowódca jednostki GROM ocenił, że trudno też mówić o operacyjnych sukcesach Rosjan. – To po prostu są – okupione ogromnymi stratami technicznymi, ludzkimi – niewielkie zdobycze, które nawet trudno eksploatować, ponieważ te miasta są tak naprawdę zniszczone – mówił na antenie Programu 3 Polskiego Radia.

Dodał, że to "ogromny problem dla tej ludności, która w przyszłości pokojowo chciałaby tam wrócić".

Gen. Polko o wspieraniu Ukrainy przez Zachód

Roman Polko podkreślił, że duże wsparcie z Zachodu pozwoliłoby Ukrainie zbudować potencjał do prowadzenia "działań czy przeciwuderzeń w stosunku do tych zdobyczy rosyjskich". Wskazał też, że USA, Wielka Brytania i Polska robią "bardzo dużo". – Najwyższa pora, żeby w dużo większym stopniu, nie tylko na poziomie obietnic, zaangażowały się kraje, które mają olbrzymi potencjał gospodarczy, chociażby Niemcy czy Francja – stwierdził.

• Ćwiczenia wojskowe na Białorusi. Piloci szkolą się pod okiem rosyjskich oficerów
• Rosjanie równają z ziemią ukraińskie obiekty kultury. Ponad 400 przypadków
• Przerażające informacje z Mariupola. Masowe groby zwiększyły się dwukrotnie

Generał dodał, że Rosja obawia się właśnie ukraińskiej ofensywy i "pewnie chciałaby jeszcze coś zdobyć i zamrozić konflikt".

Posłuchaj

10:24

Gen. Roman Polko o sytuacji na Ukrainie (Trójka/Świat do trzeciej)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

IAR/ms