Nie prywatny pradziadek, ale dobro narodowe [POSŁUCHAJ REPORTAŻU]

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Nie prywatny pradziadek, ale dobro narodowe [POSŁUCHAJ REPORTAŻU]
Stanisław MoniuszkoFoto: PAP/CTK

Minęła 150. rocznica śmierci Stanisława Moniuszki. Rzadko się zdarza, by wielcy Polacy żyjący w XIX wieku mieli potwierdzonych potomków i aby ci potomkowie kultywowali o nich pamięć. Tak jest w wypadku Stanisława Moniuszki, który ma około 60 żyjących potomków rozsianych po całym świecie. Chociaż pojawiają się także oszuści i uzurpatorzy...

– Myśmy były prowadzone przez mamę na zasadzie naturalności, że się wiedziało, że jest się potomkami i to jest normalne. Mama do nas, czy babcia, mówiła: "Dziewczynki, idziemy do opery, trzeba się tak czy tak ubrać... Idziemy do filharmonii... A teraz będą utwory dziadka, opery dziadka". Po prostu to był dziadek. Dziadek i już – wspomina prapraprawnuczka kompozytora Elżbieta Stanisława Maria Janowska-Moniuszko. – Parę lat temu ambasador Adam Skrybant zwrócił mi uwagę: "Pani Elżbieto, proszę pamiętać, że Stanisław Moniuszko to nie jest pani prywatny pradziadek. To jest nasze dobro narodowe" – mówi z uśmiechem.

– To nie jest tak, że to dla mnie codzienność i ja nie zwracam na to uwagi: do tej pory są utwory Stanisława Moniuszki, których muzyka budzi we mnie bardzo silne emocje, np. uwertura koncertowa "Bajka", uwertura do opery "Paria". "Straszny dwór" jest dla mnie cały wyjątkowy cały czas, chociaż znam go od wczesnego dzieciństwa – opowiada. – Śpiewało się na co dzień, tak po prostu – babcia siadała do fortepianu, pięknie grała. To było naturalne w domu, że wszyscy się uczyli grać: moja mama, wuj matematyk, wuj ekonomista – tłumaczy.

Przeczytaj także


– Jeszcze za życia mojej mamy i wujów, była taka pani, Swietłana, nie pamiętam nazwiska. Jak wyjechała do Paryża, wyszła za rzeźnika. Mieli bardzo dużo pieniędzy i pani założyła jakieś Towarzystwo Moniuszkowskie. Twierdziła, że ona będzie się nazywać Klara Moniuszko ponieważ gra na fortepianie i zaczęła rozpowszechniać informacje, że jest jedynym żyjącym potomkiem Moniuszki, co jest oczywiści nieprawdą – wyjaśnia bohaterka reportażu. – Pani nie bardzo mogła się zdecydować po którym z dzieci kompozytora jest potomkiem. Więc najpierw stwierdziła, że po synu Kazimierzu: nie dowiedziała się, że ów syn zmarł, jak miał dwa lata. Potem – że w takim wypadku jest po córce Marii, która tez zmarła w dzieciństwie. Na koniec stwierdziła, że ona jest potomkiem kompozytora po nieślubnym wnuku od syna Jana. Bo uznała, że skoro Jan, ostatni syn Stanisława Moniuszki, był malarzem, profesorem Akademii Sztuk Pięknych w Petersburgu, to z pewnością miał nieślubne dzieci...


Posłuchaj

12:26
Dziadek (Reportaż/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

***

Tytuł reportażuDziadek
Aautor reportażu: 
Jakub Tarka 
Data emisji:
6.06.2022
Godzina emisji:
18.40

pr

Polecane