Zielone światło dla Krajowego Planu Odbudowy. Czy na pewno?
2022-06-02, 22:06 | aktualizacja 2022-06-03, 11:06
– Komisja Europejska dała zielone światło dla polskiego KPO po bardzo dogłębnej ocenie; pierwsza wypłata środków będzie możliwa, gdy zostanie wdrożone nowe prawo dotyczące spraw dyscyplinarnych sędziów – mówiła w czwartek podczas wizyty w Warszawie szefowa KE Ursula von der Leyen. Ze słowami szefowej Komisji Europejskiej w "Klubie Trójki" polemizowali prof. Genowefa Grabowska, prawnik, polityk i profesor nauk prawnych, oraz Marek Król, dziennikarz, polityk i były redaktor naczelny "Wprost".
Wizyta Ursuli von der Leyen w Polsce
Szefowa KE odwiedziła Polskę w związku z zaakceptowaniem w środę przez Komisję polskiego Krajowego Planu Odbudowy. W Warszawie spotkała się z premierem Mateuszem Morawieckim i z prezydentem Andrzejem Dudą. Wszyscy troje wystąpili następnie na wspólnej konferencji prasowej w siedzibie Polskich Sieci Elektroenergetycznych w podwarszawskim Konstancinie-Jeziornie. Ursula von der Leyen zaznaczyła, że "Komisja Europejska dała zielone światło na rzecz polskiego KPO po bardzo dogłębnej ocenie".
KE zaznaczyła m.in. że polski KPO "zawiera kamienie milowe związane z ważnymi aspektami niezależności sądownictwa, które mają szczególne znaczenie dla poprawy klimatu inwestycyjnego i stworzenia warunków dla skutecznej realizacji" i że "Polska musi wykazać, że te kamienie milowe zostały osiągnięte przed dokonaniem jakichkolwiek wypłat w ramach Funduszu Odbudowy".
- Krajowy Plan Odbudowy zaakceptowany. Prezydent Duda: sukcesy Polski są sukcesami UE;
- KPO dla Polski zatwierdzony przez KE. Rychlik (PiS): skorzystają Polacy i polskie firmy;
- Sejm odrzuci senackie poprawki do ustawy o SN? Buda: większość z nich jest niezgodna z konstytucją.
Marek Król: z wypowiedzi Ursuli von der Leyen wynikało, że jest to spektakl
Von der Leyen oświadczyła, że "wszystkie nasze plany dotyczące odbudowy i rozwoju są powiązane z reformami", a w przypadku Polski ze zobowiązaniem "do zapewnienia niezawisłości sądownictwa". Jak mówiła: "po pierwsze obecna Izba Dyscyplinarna SN zostanie zniesiona i zastąpiona niezależnym, niezawisłym sądem"; po drugie – postępowania dyscyplinarne wymagają reform, a kontrowersyjne 'wykroczenia dyscyplinarne' muszą zostać wycofane; po trzecie – "sędziowie, którzy ucierpieli w wyniku decyzji Izby Dyscyplinarnej, mają prawo, by ich sprawy zostały poddane rewizji przez nową izbę". "Te trzy zobowiązania, które zostały przekute w tzw. kamienie milowe, muszą zostać wypełnione, zanim jakiekolwiek wypłaty zostaną dokonane" – podkreśliła. Dodała, że "pierwsza wypłata będzie możliwa w momencie, kiedy nowe prawo zostanie wdrożone i będzie się odnosić do wszystkich tych wymagań w ramach tego kontraktu".
– Jakieś transze mogą popłynąć, ale z wypowiedzi Ursuli von der Leyen wyraźnie wynikało, że jest to spektakl, pokazujący, że KPO i koncepcje wykorzystania tych pieniędzy przez polski rząd zostają zatwierdzone, natomiast te pieniądze nie popłyną. Popłyną dopiero wtedy, gdy wejdzie w życie ustawa o przywróceniu do pracy sędziów, którzy w tej chwili nie orzekają – skomentował w "Klubie Trójki" Marek Król, dziennikarz, polityk, były redaktor naczelny "Wprost" oraz poseł na Sejm X kadencji.
Prof. Genowefa Grabowska o senackich propozycjach poprawek: wprowadzają nieład, niepewność i zamieszanie
W ubiegły czwartek Sejm uchwalił zainicjowaną przez prezydenta nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, która m.in. likwiduje Izbę Dyscyplinarną SN, czego oczekuje Komisja Europejska w związku z decyzją Trybunału Sprawiedliwości UE, który latem 2021 r. zobowiązał Polskę do natychmiastowego zawieszenia stosowania przepisów odnoszących się do uprawnień Izby Dyscyplinarnej w kwestiach m.in. uchylania immunitetów sędziowskich; za niewykonanie tego postanowienia TSUE nałożył na Polskę karę 1 mln euro dziennie. W środę nowelizacją zajmował się Senat, który zaproponował blisko 30 poprawek wypracowanych na posiedzeniu senackich komisji. Teraz decyzję w sprawie tych poprawek będzie musiał podjąć Sejm.
– Zirytowała mnie ostatnia działalność Senatu i jego reakcja na ustawę Sejmu. Ta przygotowana przez prezydenta ustawa zawierała przecież daleko idące ustępstwa i koncesje na rzecz tego, czego od nas oczekiwała Komisja Europejska. Natomiast Senat, zamiast współdziałać z Sejmem i starać się tę ustawę szybko procedować i sprawić, żeby weszła w życie, zaczął uprawiać działalność polityczną. To nie miało nic wspólnego z prawem, to była czysta polityka, usiłowano wprowadzić rozwiązania groźne dla polskiego systemu sądowniczego. Wprowadzające nieład, niepewność i zamieszanie w środowisku sędziowskim – oceniła prof. Genowefa Grabowska, prawnik, polityk, profesor nauk prawnych, wykładowczyni Uniwersytetu Śląskiego, senator V kadencji oraz poseł do Parlamentu Europejskiego V i VI kadencji.
Posłuchaj
Polska czeka na środki z KPO. Marta Kubiak: stanęliśmy na wysokości zadania/PolskieRadio24_pl
***
Tytuł audycji: Klub Trójki
Prowadzi: Wojciech Reszczyński
Gość: prof. Genowefa Grabowska (prawnik, polityk, profesor nauk prawnych, wykładowczyni Uniwersytetu Śląskiego, senator V kadencji, poseł do Parlamentu Europejskiego V i VI kadencji), Marek Król (dziennikarz, polityk, były redaktor naczelny "Wprost", poseł na Sejm X kadencji)
Data emisji: 02.06.2022
Godzina emisji: 21.09
IAR/kr