Trójka|Salon polityczny Trójki
Turcja przeciw rozszerzeniu NATO. Siemoniak: Amerykanie sobie z tym poradzą
2022-05-19, 09:05 | aktualizacja 2022-05-19, 10:05
- Turcy po prostu podwyższają swoją cenę - powiedział w Programie 3 Polskiego Radia były minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak, komentując sceptycyzm Ankary wobec przyjęcia Szwecji i Finlandii do NATO. - Mnie się to nie podoba, bo to nie jest dobry moment i tak się nie robi, ale Amerykanie i Europa sobie z tym poradzą - dodał.
W środę ambasadorowie Szwecji i Finlandii przy NATO, Axel Wernhoff i Klaus Korhonen, złożyli na ręce sekretarza generalnego Jensa Stoltenberga formalne wnioski o przystąpienie do Sojuszu, które rozpoczynają procedurę akcesji tych państw do paktu. Po dalszych uzgodnieniach zostaną sporządzone protokoły akcesyjne, które muszą następnie zostać przyjęte przez wszystkie 30 państw Sojuszu. Później sekretarz generalny będzie mógł formalnie zaprosić Szwecję i Finlandię do ratyfikowania traktatu.
Sceptyczna wobec planów Szwecji i Finlandii jest Turcja. - Mimo negocjacji z USA Turcja obstaje przy swoim stanowisku, by na razie zablokować proces przystąpienia Finlandii i Szwecji do NATO - powiedział przedstawicielom tureckich mediów w środę wieczorem w Nowym Jorku minister spraw zagranicznych Turcji Mevlut Cavusoglu po spotkaniu z amerykańskim sekretarzem stanu Antonym Blinkenem.
"Amerykanie sobie z tym poradzą"
- To jest czas wielkich zmian w Europie - ocenił w Programie 3 Polskiego Radia były szef MON Tomasz Siemoniak. - Aspiracja Finlandii i Szwecji jest bardzo poważną zmianą polityczną. Uważam, że Turcy dadzą się przekonać. Więcej ich łączy z Zachodem, na pewno w sprawach bezpieczeństwa - dodał polityk.
W ocenie gościa "Salonu politycznego Trójki", Turcy "po prostu podwyższają swoją cenę". - Mnie się to nie podoba, bo to nie jest dobry moment i tak się nie robi. Amerykanie i Europa sobie z tym poradzą - stwierdził Tomasz Siemoniak.
Prezydent USA Joe Biden oświadczył w środę, że zdecydowanie popiera wnioski Finlandii i Szwecji o wstąpienie do NATO. Będzie ono "dalszym wzmocnieniem współpracy obronnej, z korzyścią dla całego Sojuszu Północnoatlantyckiego" - stwierdził amerykański prezydent. Zapowiedział, że Stany Zjednoczone będą współpracowały z Finlandią i Szwecją w kwestii zachowania czujności wobec wszelkich zagrożeń dla ich wspólnego bezpieczeństwa.
Przewiduje się, że proces akcesyjny Szwecji i Finlandii potrwa zaledwie kilka tygodni. Po jego zakończeniu protokoły akcesyjne muszą być podpisane przez wszystkich sojuszników, a później rozpocznie się procedura ratyfikacyjna dokumentów w państwach członkowskich. Na każdym z etapów przewidziano przyspieszone procedury i jest oczekiwanie, że zostaną one sfinalizowane do końca roku.
Posłuchaj
Czytaj także:
- Ambasador Ukrainy w Berlinie: nasze wejście do NATO zmniejszyłoby ryzyko wojny nuklearnej
- Finlandia i Szwecja chcą do NATO. Doradca Bidena: obiekcje Turcji uda się przezwyciężyć
- NATO przewiduje "zastój" w wojnie. "Dynamika konfliktu jest korzystna dla Ukrainy"
***
Tytuł audycji: "Salon polityczny Trójki"
Prowadzi: Beata Michniewicz
Gość: Tomasz Siemoniak (były minister obrony narodowej)
Data emisji: 19.05.2022
Godzina emisji: 8.45
mbl