Jak uratować świat? Katastroficzne wizje końca ludzkości

Na jednej z popularnych platform streamingowych pojawił się film "Nie patrz w górę" (Don't Look Up) w reżyserii Adama McKaya. Głównymi bohaterami obrazu, będącego połączeniem komedii z filmem katastroficznym, są studentka astronomii Kate Dibiasky (Jennifer Lawrence) i jej profesor dr Randall Mindy (Leonardo DiCaprio). Bohaterowie odkrywają, że po obrzeżach galaktyki krąży kometa, która znajduje się na kursie kolizyjnym z Ziemią. Nikt się tym jednak nie przejmuje. 

Do zderzenia komety z Ziemią zostało tylko sześć miesięcy, a opanowanie 24-godzinnego cyklu obiegu informacji i przyciągnięcie uwagi zafascynowanej mediami społecznościowymi opinii publicznej, zanim będzie za późno, okazuje się szokująco komicznym doświadczeniem. Co trzeba zrobić, żeby świat po prostu spojrzał w górę? 

Wizje końca cywilizacji 

Jedna z wizji głosi, że osoby myślące zostaną wyparte i zastąpione przez zdegenerowanych umysłowo i fizycznie. – To okropna wizja. Czytałem o tej koncepcji, jest zastraszająca. Myślę, że w głównej mierze autorowi chodziło o osoby zdegenerowane moralnie. Jeśli w tym kierunku poszłoby to rozumowanie, to rzeczywiście tak może się stać. Podobne przewidywania formułował w swoich dziełach już Witkacy. Kto wie? Może to niestety prawdziwa i realistyczna prognoza? – mówił profesor Adam Czabański, socjolog, suicydolog.

– Należy zastanowić się, czy moralność ma w ogóle coś wspólnego z depresją? Nie łączyłbym tego w ten sposób i pozostał umiarkowanym optymistą. Z pewnością będziemy płacili cenę tego, co dzieje się teraz. Mam tutaj na myśli, że relacje zaczęły wyglądać zupełnie inaczej, a ludzie nie mają ze sobą kontaktu twarzą w twarz. Odbudowa tego stanu będzie wymagała pokolenia, może trochę mniej. Mam nadzieję, że w końcu zwyciężą wartości związane z byciem razem, pomaganiem sobie, życiem w społeczeństwie, rodzinie i w relacjach – zaznaczył Jacek Gientka, psycholog i terapeuta. 

Jennifer Lawrence, Leonardo DiCaprio i Timothée Chalamet w filmie "Nie patrz w górę" w reżyserii Adama McKaya / mat. prasowe

Posłuchaj

47:14

Katastroficzne wizje końca ludzkości (Klub Trójki)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Osamotnienie

– Wizja osamotnienia jest szczególnie porażająca. Niestety potwierdza się ona współcześnie. Z badań przeprowadzonych jeszcze przed pandemią, w Wielkiej Brytanii, wynikało, że kilka milionów starszych osób prowadzi samotnie gospodarstwo domowe. W ankiecie pojawiło się również pytanie o to, czy w ostatnim miesiącu rozmawiano z kimkolwiek. 200 tysięcy starszych osób na Wyspach przyznało się, że w ciągu miesiąca nie zamieniło słowa z żywym człowiekiem. To źle świadczy o kontaktach i relacjach międzyludzkich. Komunikacja uległa erozji. Rozmawiając o tym, czy da się nasz świat uratować, trzeba koniecznie wspomnieć o jej odbudowie – podkreślił profesor Czabański.

Czytaj także:

• Tajemniczy, swoisty. Bruno Schulz patronem roku 2022
• "Tatrzański orzeł". Filmowa historia Stanisława Marusarza

Odwrócić proces odcięcia od ludzi 

– Kontakt z naturą to sposób na to, by samemu poczuć się lepiej i odnaleźć swoje miejsce. Odbudowa relacji równa się poprawie komunikacji, a to bardzo istotny aspekt. Warto chodzić na spacer z kimś. Być w naturze z osobą dla nas ważną lub tą, która dzięki nim stanie się ważna. Warto, by czas był spędzony przyjemnie. Jeśli pobędziemy wśród drzew i przyjemnych zapachów, bardzo nam to pomoże. Sam śpiew wróbli siedzących na krzaku przy naszym osiedlu już jest dla nas niesamowity – podsumował Jacek Gientka. 

***

Tytuł audycji: Klub Trójki
Prowadzi: Monika Małkowska
Goście: prof. Adam Czabański (socjolog, suicydolog, pedagog Akademii im. Jakuba z Paradyża w Gorzowie Wielkopolskim), Jacek Gientka (psycholog, terapeuta z przychodni W Stronę Zmiany)
Data emisji: 12.01.2022
Godzina emisji: 21.10

zch