"Mein Kampf" – "książka diabła" w polskim, krytycznym wydaniu
2021-02-25, 23:02 | aktualizacja 2021-02-26, 12:02
"Mein Kampf" – książka, napisana przez Adolfa Hitlera podczas jego pobytu w więzieniu w Landsbergu na początku lat dwudziestych XX wieku, budzi grozę do dziś. To jedna z najbardziej złowrogich publikacji, którą obciąża się winą za miliony ofiar Holokaustu. W styczniu tego roku ukazał się nowy krytyczny przekład prof. Eugeniusza Cezarego Króla.
Składająca się z dwóch części "Mein Kampf" została opublikowana w latach 1925‒1927. Zawierała ideologiczne "wyznanie wiary" wodza niemieckich narodowych socjalistów. W Trzeciej Rzeszy wręczano ją m.in. nowożeńcom. Do końca wojny w Niemczech sprzedano co najmniej 12 400 000 egzemplarzy! "Dzieło" Hitlera było czymś w rodzaju publicznego wyznania wiary i, jak wskazuje autor polskiego przekładu prof. Eugeniusz Cezary Król, czymś, z czym miał identyfikować się przeciętny Niemiec. – Korzystne było wykazywanie się w różnego rodzaju rozmowach, zarówno urzędowych, jak i prywatnych, wiedzą o zwartości tej książki i aprobatą tego, co tam jest napisane – mówił gość "Klubu Trójki".
Posłuchaj
W pierwszej części publikacji Hitler zamieścił propagandową wersję swej biografii. W drugiej zaś zawarł podstawy ideologii ruchu narodowosocjalistycznego. Powołując się na rasistowskie teorie, dowodził, że Niemcy reprezentują najwyższą rasę, aryjską, i muszą walczyć z "gorszymi" ludźmi. Nienawidził Żydów, których oskarżał o wszelkie zbrodnie, pogardzał też Słowianami. Obiecywał rodakom zmazanie klęski wojennej z 1918 roku, zjednoczenie narodu, budowę Wielkich Niemiec oraz uzyskanie "przestrzeni życiowej na wschodzie". Choć te zapowiedzi uważano za bufonadę szaleńca, w latach trzydziestych i czterdziestych stały się tragiczną rzeczywistością.
– Ten typ przekazu, na wpół grafomańskiego i szowinistycznego, doskonale trafił w nastroje zdemobilizowanych żołnierzy, rodzin poległych i tych wszystkich Niemców, którzy odczuwali koniec I wojny światowej, a zwłaszcza traktat wersalski, jako niezasłużoną krzywdę – skomentował prof. Wojciech Roszkowski, historyk.
W latach powojennych w Polsce "Mein Kampf" była traktowana jako coś niezwykle groźnego, wręcz jako fetysz. Po zakończeniu wojny biblioteki, szczególnie na ziemiach zachodnich, zostały wyczyszczone ze wszystkich jej egzemplarzy. Dekady później, po 1989 roku ukazała się w paru wersjach pirackich, wydawanych bardzo często anonimowo.
Polskie wydanie "Mein Kampf" jest drugą, po niemieckiej z 2016 roku, edycją naukową tej książki na świecie.
***
Tytuł audycji: Klub Trójki
Prowadzi: Piotr Semka
Goście: prof. Eugeniusz Cezary Król (autor naukowego komentarza i przekładu polskiego wydania "Mein Kampf"), prof. Wojciech Roszkowski (historyk)
Data emisji: 25.02.2021
Godzina emisji: 22.06
mat. prasowe/kr