Procesja Trzech Króli w czasie pandemicznym
2021-01-06, 16:01 | aktualizacja 2021-01-07, 07:01
Zamiast tłumnych procesji, jasełek i hucznego świętowania miniorszaki i świętowanie w rodzinnym gronie: tak wyglądały dzisiaj procesje. W całej Polsce zaplanowanych było ich ponad 2500, wszystkie jednak w ograniczonej do minimum formie.
W warszawskim orszaku, z uwagi na pandemiczne ograniczenia, przeszło pięciu uczestników. Jednak na Trakcie Królewskim towarzyszyło mu wielu mieszkańców stolicy. Hasłem tegorocznego orszaku były słowa jednej z pieśni Jana Kochanowskiego "Panu dzięki oddawajmy".
Posłuchaj
– Na pewno jest dużo mniej ludzi. Jednak z drugiej strony ta cisza i spokój pozwala dostrzec nam istotę tego święta – mówi Karol Kamiński. – To jest również czas nadziei. Wzorem jest Święta Rodzina: oni przecież też nie mieli łatwo – dodaje jego żona Joanna.
– W tym dniu okazujemy naszą wiarę publicznie. Jednak sytuacja zmusza nas do innych zachowań. Do tego, aby to robić, nie idąc w orszaku – tłumaczy ojciec Hounake Eric Kossi, misjonarz werbista z Togo, wikariusz w warszawskiej parafii św. Jadwigi. – I to także jest dla nas wyzwanie – dodaje.
***
Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Witold Lazar
Autor materiału reporterskiego: Karol Darmoros
Data emisji: 6.01.2021
Godzina emisji: 16.25
pr