Urszula Dudziak: rola filmowa była wspaniałym wyzwaniem
2020-09-30, 11:09 | aktualizacja 2020-09-30, 11:09
– Znałam scenariusz, ale nie widziałam czego się spodziewać. Cieszę się, że jest ten film. Ma on coś w sobie – mówi Urszula Dudziak, która zadebiutowała w roli aktorki w obrazie Anny Wieczur-Bluszcz "Jak zostać gwiazdą".
Do premiery "Jak zostać gwiazdą" pozostały dwa dni. W obrazie, po raz pierwszy możemy podziwiać na srebrnym ekranie Urszulę Dudziak, która wciela się w rolę jurorki muzycznego show.
– Pomyślałam sobie: nareszcie! Bardzo chciałam zagrać w filmie, ale nikt się do mnie nie zgłaszał. Prosiłam się o to. Udało się. Granie samej siebie nie było takie trudne, ale chętnie zmierzyłabym się z innymi rolami – komediowymi, czy femme fatale. Niemniej, było to świetne wyzwanie i proszę o więcej. Dopiero się rozkręcam – opowiada wokalistka.
Posłuchaj
Kontrowersyjny program telewizyjny "Music Race" poszukuje muzycznych talentów na terenie całej Polski. O tym, przed kim otworzą się wszystkie drzwi, a komu na głowie wyląduje kubeł zimnej wody, zdecyduje wyjątkowe jury: niegdyś popularny piosenkarz Olo, królowa social mediów Ewa i grająca samą siebie pierwsza dama polskiego jazzu – Urszula Dudziak. Na castingu, który odbywa się w rodzinnej miejscowości Ola, dochodzi do awantury. Doprowadza do niej Ostra – zbuntowana nastolatka, oburzona arogancją jurora, który lekceważąco zachowuje się wobec matki dziewczyny. Skandal jest na rękę producentowi, który decyduje o zakwalifikowaniu Ostrej do dalszego etapu show. Wkrótce okaże się, że oprócz wybuchowego temperamentu, dziewczyna dysponuje także niesamowitym głosem. Sukces ma jednak swoją cenę, a popularność nie jest tak przyjemna, jak może się wydawać. Przed nastolatką prawdziwy pojedynek i próba charakteru – młodej gwieździe przyjdzie zmierzyć się z konkurentami na scenie i bezwzględnym światem show-biznesu, ale przede wszystkim z własnymi emocjami.
Urszula Dudziak zagrała rolę jurorki w talent show, ale pełni taką rolę również w naszym świecie. Jak wypada film w porównaniu z rzeczywistością?
– Mam jeden wniosek. Stres wśród wokalistów, którzy przychodzą do programu, jest ogromny. To wyzwanie dla nas: trenerów, jurorów, by starać się nie popełnić błędu, nie zrobić komuś krzywdy, bo to bardzo delikatna materia. Zasada jest jednak taka, że czasem trzeba kogoś oddalić. Ci wokaliści są rewelacyjni i muszą dalej śpiewać, bo to jest ich powołanie – podkreśla Urszula Dudziak.
***
Tytuł audycji: Byle do 13
Prowadzą: Agnieszka Furtak-Bilnik i Piotr Majewski
Autor rozmowy: Ryszard Jaźwiński
Gość: Urszula Dudziak (wokalistka)
Data emisji: 30.09.2020
Godzina emisji: 10.44
mat. prasowe/ml