"Przedwiośnie" wczesną wiosną

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
"Przedwiośnie" wczesną wiosną
Jaśmina Polak i Bartosz Bielenia w ogrodzie radiowej TrójkiFoto: Katarzyna Siewruk/Polskie Radio

Trudno wyobrazić sobie lepszy czas na powrót do "Przedwiośnia" Stefana Żeromskiego. Co prawda powtarzamy nasz serial w pierwszym tygodniu wiosny 2020, ale w zaistniałej sytuacji, nie stanowi to przeszkody.

Do tego, co pisaliśmy o naszym przyłączeniu się do Narodowego Czytania "Przedwiośnia", na początku września 2018 roku, możemy tylko dodać, że powstawała nasza lektura wtedy, gdy Bartosz Bielenia pracował nad filmem "Boże Ciało", stąd nietypowa dla Bartosza fryzura na zdjęciach. Nikt nie przypuszczał, że za dwa lata aktor otrzyma wszystkie możliwe nagrody za rolę w filmie Jana Komasy, nominowanym także do Oscara w kategorii Najlepszy Film Międzynarodowy. 

My już wcześniej doceniliśmy talenty dwójki młodych aktorów – Jaśminy i Bartosza – tym większa radość, że u nas w radiowych rolach debiutowali.

Poniżej – tekst opublikowany przed trójkowa premierą.

***

Od lat, przyłączając się do Narodowego Czytania, szukamy niestandardowych rozwiązań problemu, jaki stanowi lektura pozycji z kanonu polskiej literatury. Staramy się uwolnić od szkolnych stereotypów, swoistej koturnowości i poprawności, co nie zawsze owocuje idealnymi wykonaniami, ale zawsze są one oryginalne i z przymrużeniem oka. Można więc przyjąć, że są to odczytania/spojrzenia "świeżym okiem", do których musi przyzwyczaić się ucho. I tak, "Quo vadis" czytali młodzi aktorzy, finaliści Talentów Trójki z różnych lat. Przed rokiem, lekturę fragmentów "Wesela" powierzyliśmy polskim reżyserom teatralnym z różnych pokoleń i tworzących różne typy teatru.

Tym razem, fragmenty "Przedwiośnia" będą interpretowali aktorzy z najmłodszego pokolenia i znów reprezentujący finalistów konkursu Talenty Trójki w kategorii Teatr: Jaśmina Polak – ubiegłoroczna laureatka oraz Bartosz Bielenia – finalista z roku 2015, oboje z Nowego Teatru Krzysztofa Warlikowskiego. Zaproszenie do wystąpienia w epizodach, w roli Seweryna Baryki, przyjął profesor Wiesław Komasa. Muzykę przygotował Łukasz Borowiecki, a reżyserii dźwięku podjął się Andrzej Brzoska.

Zmieszczenie lektury "Przedwiośnia" w 20 zaledwie fragmentach stanowi prawdziwe wyzwanie. Nie sposób na równi potraktować trzech części lektury: "Szklane domy", "Nawłoć", "Wiatr od Wschodu". Jeżeli nawet aktorzy będą czytać w dużym tempie, nie starając się grać ról (poza wyjątkowymi scenami/epizodami), nasza wersja będzie tylko zestawem obrazów z "Przedwiośnia".

O samej powieści nie wypada pisać. Wszyscy mamy za sobą kurs kanonu literatury polskiej. Dobrze stało się jednak, że została ona wybrana w roku 100-lecia Niepodległości. Przypomina ona bowiem czas jej narodzin. Zdążyliśmy się przyzwyczaić do stylu prozy Stefana Żeromskiego, choć niekiedy mogą nas bawić liczne archaizmy. Stanowią one zarazem znak tamtej epoki, którą przywołujemy dziś ze wzruszeniem, mimo że znamy ciąg dalszy wydarzeń/sytuacji, nazwanych metaforycznie przez Żeromskiego "przedwiośniem".

Jak nasz kolejny "eksperyment" lekturowy zostanie przez przyjęty? Przekonamy się.

Baszka Marcinik oraz Renata Szewczak, Natalia Grzeszczyk i Andrzej Brzoska. Nasz "serial"powstał we współpracy z Instytutem Książki. Dziękujemy.

***

Zapraszamy: "Przedwiośnie" na bis – od 23 marca 2020, około godz.  20.50.

Polecane