Edyta Bartosiewicz: czas przestał się dla mnie liczyć
10 października ukazał się nowy singiel Edyty Bartosiewicz, zatytułowany "Cyrk". Z artystką spotkał się Piotr Metz, który pytał o nowy utwór, ale nie tylko.
Edyta Bartosiewicz w studiu im. Agnieszki Osieckiej
Foto: W. Kusiński/PR
– Przez długi czas funkcjonowałam w pewnym stanie hibernacji. Nie byłam do końca aktywną artystką, choć bardzo starałam się brać udział w różnych projektach, próbowałam robić coś swojego. Inaczej teraz odczuwam pewne sytuacje, inaczej czuję samą siebie. Wszystko nabrało innych kolorów. Chciałam wydać "Cyrk" jeszcze przed wyborami, ale nie chciałabym, żeby się z nimi kojarzył. Po raz pierwszy odważyłam się pokazać z takiej strony – podkreśla Edyta Bartosiewicz.
– Na wcześniejszych płytach były takie utwory, ale poupychane po kątach. Singlami stawały się bardziej popowe piosenki. Obecnie mam ochotę pokazać się od tej strony niegrzecznej dziewczynki – mówi piosenkarka.
Kiedy i w jakich okolicznościach Edyta Bartosiewicz napisała utwór "Cyrk"? Dlaczego stwierdziła, że praca nad płytą "Renovatio" nie sprawiła jej przyjemności? Zapraszamy do wysłuchania dołączonej audycji.
***
Tytuł audycji: Lista osobista
Prowadzi: Piotr Metz
Gość: Edyta Bartosiewicz (wokalistka, autorka tekstów i piosenek, producentka muzyczna)
Data emisji: 12.10.2019
Godzina emisji: 20.07
ml/mk