w TPK 8 lipca 2008
- To - w zasadzie - poniedziałek ostatni miesiąca, choć już wtorek i pierwszy dzień lipca. - TPK - wydanie więc z książką w roli głównej. - Tytułów książek usłyszymy bardzo dużo -
Tak brzmiała pierwotna zapowiedź audycji, ale z przyczyn od nas niezależnych, została przesunięta na drugi poniedziałek miesiąca . Temat nie dezaktualizuje się, bo audycja jest miesięcznikiem, a zatem ma prawo relacjonować zdarzenia nieco dawniejsze. - Tytułów książek usłyszymy bardzo dużo - tradycyjnie zresztą i tradycyjnie znaleźliśmy punkt wyjścia rozmów o tych książkach, tym razem to - LITERATUROMANIE, czyli zdarzenia, które towarzyszyły Gali Nagrody Literackiej Gdynia. - Można więc traktować to wydanie TPK jako relację z gdyńskich spotkań, ale - bardzo nietypową; nie będzie fragmentów dyskusji, ani samej Gali, nie przywołamy laureatów. Nagrywjąc tę audycje, nie znaliśmy werdyktu jury. - Teraz, już wszyscy zainteresowani znają go. - Usłyszą Państwo natomiast: WOJTKA BONOWICZA ( poetę, laureata ubiegłorocznego ), MAŁGORZATĘ SZEJNERT ( nominowaną w tym roku ), IGORA STOKFISZEWSKIEGO ( krytyka ), JACKA BUNSCHA ( który opowie o laureatce I Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej, tę - znaliśmy już od czasu Festiwalu R@port ).
- Tradycją książkowych wydań TPK są "intermedia". - Dziś, usłyszymy w nich ANIĘ DZIEWITT i AGNIESZKĘ DROTKIEWICZ ( autorki książki, której jeszcze nie ma ) oraz twórców spektaklu poświęconego Herbertowi ( z Teatru Adekwatnego ). - Rozpoczął się wszak najważniejszy z punktu widzenia Roku Herbertowskiego miesiąc. - I tak, teatr "wkradł się" do książowego wydania TPK:)
- Zagrają...Świetliki, a dlaczego, proszę posłuchać.
- Będą bardzo atrakcyjne prezenty ( książkowe ). - Warunek: proszę podawać, pisząc do nas, prawidłowo imiona i nazwiska autorów oraz - precyzyjnie - tytuły książek, które zechcą Państwo od nas oraz od wydawców ( W.A.B. i Jaguar ) przyjąć.
- Liczymy na to, że bedą Państwo z nami w tę jedną z najkrótszych nocy roku -
- Baszka Marcinik i Sylwia Domańska.
- Jedno z intermediów powstało w Jazdowie i stamtąd pochodzi fotorelacja Sylwii.