Dlaczego Dejan S. zaatakował Wojciecha Kudelskiego?

Posłuchaj

Kuba Witkowski o zatrzymaniu Dejana S. (Zapraszamy do Trójki - popołudnie)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

– Przesłuchanie Dejana S. właśnie się zakończyło. Prowadzony do prokuratury, na pytanie dlaczego to zrobił, odpowiadał tylko: "domyśl się". Krystyna Gołąbek, rzecznik prasowa prokuratury okręgowej w Siedlcach, potwierdziła, że śledczy rozmawiali dziś również z ofiarą Dejana S., byłym prezydentem Siedlec Wojciechem Kudelskim, który czuje się już znacznie lepiej. Kudelski rozpoznał na zdjęciu Dejana S. jako zamachowca, który zadał mu głęboką na 15 cm ranę. Co do motywu, to wciąż jest on niejasny. Prokuratorzy nie chcą o nim mówić. Wśród mieszkańców najczęściej mówi się o urojonych ambicjach Dejana S., by zostać "królem miasta", oraz o żalu do urzędników, którzy nie chcieli się godzić na nietypowe prośby i wnioski zatrzymanego – informuje reporter Trójki Kuba Witkowski.

Jak mówią wypowiadający się w materiale reporterskim pracownicy publiczni, podczas swoich wizyt w urzędach Dejan S. zachowywał się agresywnie. Podobnie wspominają go mieszkańcy miasteczka, z którego pochodzi. – Dejan S. uważał, że ma hrabiowskie korzenie. Zmienił imię i twierdził, że jest potomkiem rodziny, która kiedyś władała Siedlcami, że te ziemie zostały mu odebrane i kiedyś je odzyska – Mówi urzędniczka. – Zdenerwował się, gdy urzędnicy nie pozwolili mu na powtórną zmianę imienia. Chciał zmienić na inne, równie obco brzmiące – dodaje. Innym razem pojawił się w urzędzie z drutem kolczastym. Pytany, o to po co ma przy sobie ten przedmiot, tłumaczył, że "do obrony".

Na chwilę obecną prokuratura nie chce zdradzać więcej szczegółów dotyczących sprawy. Najprawdopodobniej jutro zapadnie decyzja o areszcie tymczasowym dla zatrzymanego.

Zapraszamy do słuchania dołączonego materiału.

*** 

Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki – popołudnie 
Prowadzi: Patrycjusz Wyżga
Autorka materiału reporterskiego: Kuba Witkowski
Data emisji: 2.04.2019
Godzina emisji: 17.12

ml/jp