Marcin Ludwicki o Warszawie po upadku Powstania
– Od listopada 1944 roku Warszawa była miastem zamkniętym, strzelano do każdego, kto samotnie poruszał się po mieście i nie miał odpowiednich papierów – mówi autor książki "Płonące pustkowie. Warszawa od upadku Powstania do stycznia 1945".
"Płonące pustkowie. Warszawa od upadku powstania do stycznia 45" Marcina Ludwickiego
Foto: mat. promocyjne
Pozbawione mieszkańców miasto widmo zostało skazane na zagładę. Specjalne oddziały niemieckie niszczyły je metodycznie, kwartał po kwartale. Po ich przejściu w milczących ruinach poza zdziczałymi kotami nie było już nikogo.
Książka opowiada o dramatycznych miesiącach po kapitulacji Powstania, zbierając relacje tych, którzy pozostali w mieście: pielęgniarek opiekujących się rannymi w szpitalach; żołnierzy batalionu "Kiliński" osłaniających ewakuację ludności cywilnej i szpitali; bibliotekarzy i muzealników starających się w ramach tzw. akcji pruszkowskiej ratować dobra kultury z niszczonej Warszawy; warszawskich Robinsonów – ludzi, którzy chcieli lub musieli ukrywać się w ruinach pustego miasta; młodych mieszkańców Warszawy wcielonych siłą przez Niemców do komand sortujących i pakujących ocalały dobytek przed wysyłką do Rzeszy.
Zapraszamy do wysłuchania audycji, w której ponadto:
- Felieton prof. Michała Kopczyńskiego o kanałach śródlądowych;
- Dzieje się historia: "Straszny Dwór, czyli sarmackie korzenie Niepodległej" Jacka Kowalskiego; "Farmaceuta z Auschwitz" Patrycji Posner
- Też przeczytajcie: Piotr Maroński, księgarz warszawski, poleca książkę o wpływie klimatu na społeczeństwo w średniowieczu.
***
Tytuł audycji: Historie jak z książki
Prowadzi: Marek Stremecki
Gość: Marcin Ludwicki (autor książki "Płonące pustkowie. Warszawa od upadku Powstania do stycznia 1945")
Data emisji: 19.02.2019
Godzina emisji: 22.06
mat. prasowe/mk