ACTA 2. Zagrożenie dla wolności czy ochrona twórców?
– To właśnie przedstawiciele twórców zabiegają o to, aby wreszcie dostrzeżono ich prawa w świecie cyfrowym i aby ci, którzy czerpią zyski z twórczości innych, byli uprzejmi podzielić się tymi zyskam – mówił w Trójce Tadeusz Zwiefka, europoseł PO. – Widać, że bez tej regulacji świat działa bardzo dobrze. Nie jest ona nikomu do niczego potrzebna – stwierdził Dobromir Sośnierz, europoseł "Wolności".
Ogólnopolski protest przeciw cenzurze Internetu #StopACTA2, 29 bm. na Rynku Głównym w Krakowie
Foto: PAP/Jacek Bednarczyk
Przez trzy dni w wielu miastach w Polsce trwały protesty przeciwko unijnej dyrektywie, która została okrzyknięta mianem "ACTA 2". Stanowisko ws. dyrektywy 20 czerwca przyjęła komisja prawna Parlamentu Europejskiego, teraz zajmie się nią cała izba.
– Zacznijmy od tego, że komisja prawna nie przyjęła dyrektywy. Przyjęła sprawozdanie w tej kwestii, którego autorem jest Axel Foss, a Parlament Europejski będzie głosował mandat negocjacyjny. To jest początek drogi, a nie jej zamknięcie – stwierdził Tadeusz Zwiefka. Dodał, że dyrektywa ma na celu ochronę twórców. – Dlaczego nad tym pracujemy? Proszę zapytać setki tysięcy twórców, wszystkich wydawców prasy, książek, wszelkiego rodzaju stacje telewizyjne, myślę, że również radiowe. To właśnie przedstawiciele twórców, wydawców, wielkich i też niewielkich stacji zabiegają o to, aby wreszcie dostrzeżono ich prawa w świecie cyfrowym i aby ci, którzy czerpią zyski z twórczości innych, byli uprzejmi podzielić się tymi zyskami – podkreślił europoseł PO.
Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
Europoseł "Wolności" stwierdził z kolei, że za dyrektywą stoi "pazerność". – Dlaczego Parlament Europejski się w to wtrąca? Bo lubi się we wszystko wtrącać. Dlaczego wysłuchuje lobbystów z jakiejś grupy? Gołym okiem widać, że to jest obumierająca branża, rozrywka, media. (…) Widać, że bez tej regulacji świat działa bardzo dobrze. Nie jest ona nikomu do niczego potrzebna. Oczywiście niektórzy mają wizję swoich rzekomo utraconych zysków, mają wizję żerowania bez końca na raz wytworzonych produktach, liczą, że wyciągną jeszcze więcej pieniędzy i ta pazerność nie ma końca – zaznaczył Dobromir Sośnierz. – Ta pazerność kończy się lobbowaniem u posłów, żeby się w to wtrącili – dodał.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
***
Tytuł audycji: Puls Trójki
Prowadzi: Beata Michniewicz
Goście: Dobromir Sośnierz (europoseł "Wolności"), Tadeusz Zwiefka (europoseł PO)
Data emisji: 2.07.2018
Godzina emisji: 17.45
dcz/gs