Sting w Trójce: to był trudny rok
- Kiedy odchodzi ktoś taki jak Prince czy David Bowie, zaczynamy się zastanawiać także nad własną śmiertelnością, a przestajemy myśleć o dniach sławy i blasku reflektorów - powiedział Sting.
Piotr Metz spotkał się ze Stingiem
11 listopada ukazał się dwunasty album Stinga zatytułowany "57th & 9th". Tuż przed premierą albumu Piotr Metz spotkał się w Londynie ze słynnym muzykiem, by porozmawiać o jego nowych piosenkach i nie tylko.
- Moja nowa płyta to album w starym tego słowa znaczeniu. Moim wzorcem jest to, co nagrywano dawniej. Wierzę w takie albumy i taki właśnie nagrałem - mówi Sting w rozmowie z Piotrem Metzem, kierownikiem Redakcji Muzycznej Programu 3 Polskiego Radia.
"57th & 9th" to dwunasty solowy, a - licząc albumy nagrane z jego zespołem The Police - siedemnasty album studyjny Stinga. Po trzech latach od wydania płyty "The Last Ship" artysta wraca na scenę z bardzo energetycznym, pop-rockowym materiałem.
W nagraniach dziesięciu nowych piosenek uczestniczyli muzycy od lat współpracujący ze Stingiem - Dominic Miller (gitara) i Vinnie Colaiuta (perkusja), a także specjalni goście, wśród których znaleźli się: grający na perkusji Josh Freese (Nine Inch Nails, Guns n'Roses), gitarzysta Lyle Workman i pochodzący z San Antonio zespół The Last Bandoleros. - Wszystko wydarzyło się bardzo szybko, bardzo spontanicznie. Zawsze staram się zaskakiwać siebie samego, ludzi z którymi pracuję i mam nadzieje, że moich słuchaczy również - zdradził kulisy powstawania płyty Sting.
Zachęcamy do wysłuchania nagrania rozmowy.
***
Tytuł audycji: Lista osobista
Prowadzi: Piotr Metz
Gość: Sting
Data emisji: 19.11.2016
Godzina emisji: 20.16
Trójka jest patronem medialnym płyty Stinga "57th & 9th".