Leon Popek opowiada o książce "Kres. Wołyń: historie dzieci ocalonych z pogromu" (Historie jak z książki/ Trójka)
Co stało się z dziećmi ocalałymi z Wołynia?
2016-10-23, 15:10 | aktualizacja 2016-10-23, 15:10
Zaczęło się od 129 listów napisanych nieporadnym dziecięcym pismem, często z błędami. Przeleżały lata w pudełku po butach. To listy pisane przez dzieci ocalone z rzezi wołyńskiej...
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
Zebrana w pudełku po butach korespondencja to listy i kartki sierot uratowanych z pogromów na Wołyniu, które w 1943 i 1944 roku znalazły schronienie w domu dziecka urządzonym na zamku w Pieskowej Skale pod Krakowem i stamtąd pisały do rodziców, którzy zostali na Kresach.
- Listy były nadal zaklejone, więc zacząłem od kartek. Spodziewałem się, że znajdę w nich historie mrożące krew w żyłach. Ku mojemu zaskoczeniu były tam zupełnie inne opisy - opowiadał w Trójce prof. Leon Popek, współautor książki "Kres. Wołyń: historie dzieci ocalonych z pogromu".
Leon Popek Spodziewałem się, że znajdę historie mrożące krew w żyłach. Było inaczej
Dzieci ocalonych z rzezi wołyńskiej były tysiące. - Potraciły one rodziców, zostały same, błąkały się na dworcach, czy przy plebaniach, w przytułkach - opowiadał gość Trójki. Leon Popek ze współpracownikami poszukuje autorów listów. Z jakim skutkiem? Zapraszamy do słuchania.
Ponadto w audycji w cyklu Koryfeusze przypomnieliśmy sylwetkę polskiego wynalazcy Stefana Kudelskiego. Były też propozycje książkowe Izabeli Mrzygłód (z Muzeum Historii Polski) i fragment przemówienia Henryka Sienkiewicza, którego noblista nigdy nie wygłosił. Dlaczego? Zapraszamy do słuchania "Historii jak z książki".
***
Tytuł audycji: Historie jak z książki
Prowadzi: Marek Stremecki
Goście: prof. Leon Popek (współautor książki "Kres. Wołyń: historie dzieci ocalonych z pogromu"), Izabela Mrzygłód (Muzeum Historii Polski), prof. Michał Kopczyński (felietonista)
Data emisji: 23.10.2016
Godzina emisji: 12.09
ei/gs