Ustawa antyterrorystyczna. Należy się jej bać?
Rząd przyjął projekt ustawy antyterrorystycznej. Nowe przepisy mają wzmocnić działania służb w sytuacji zagrożenia atakiem terrorystycznym, ale część organizacji pozarządowych obawia się naruszeń praw obywatelskich. Czy są to słuszne obawy?
Antyterroryści francuscy (zdjęcie ilustracyjne)
Foto: raid.free.fr
- Powinniśmy zwrócić uwagę, jaki jest cel wprowadzenia takich przepisów - powiedział Jarosław Krajewski z PiS. Podkreślił, że państwo musi zapewnić bezpieczeństwo swoim obywatelom i nie może być bezradne wobec rosnącego zagrożenia ze strony terroryzmu. Wskazał, że kwestionowane są np. zapisy dotyczące sprzedaży telefonicznych kart pre-paid, a ograniczenia w ich sprzedaży są obowiązują w 80 krajach na świecie.
Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki","Komentatorzy","Puls Trójki" i"Śniadanie w Trójce".
- W społeczeństwie zaczyna rosnąć poczucie niepewności i obiekcji, co do wprowadzenia kolejnej ustawy, która w znacznym stopniu ogranicza swobody obywatelskie - stwierdził Jerzy Meyszterowicz z Nowoczesnej. Ocenił, że gdybyśmy nie mieli wcześniej ustaw o policji i prokuraturze, to prawdopodobnie ta nie wzbudzałaby tylu emocji. - Nikt nie będzie kwestionował, że państwo powinno zadbać o bezpieczeństwo - dodał.
Jakie są zastrzeżenia do nowej ustawy? Czy grozi nam inwigilacja? Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
***
Tytuł audycji: Puls Trójki
Prowadzi: Damian Kwiek
Goście: Jarosław Krajewski (PiS), Jerzy Meyszterowicz (Nowoczesna)
Data emisji: 10.05.2016
Godzina emisji: 17.45
fc/mp